Citi Simplicity, czyli bezwarunkowo darmowa karta kredytowa Bank Handlowego, będzie kosztować 12 zł miesięcznie z możliwością zwolnienia z opłaty. Ale jeśli nie chcemy być związani wymogiem wydawania 1 tys. zł, możemy wyrobić Motokartę, która także jest bezpłatna, a do tego przewiduje premię do 240 zł rocznie.
Citi Handlowy poinformował posiadaczy wydanych przez niego kart kredytowych o zmianie cennika. W zdecydowanej większości przypadków chodzi o podwyżki opłat rocznych i prowizji za poszczególne transakcje. Nowych klientów zmiany zaczną obowiązywać już 21 maja, obecnych – 15 lipca.
Bezwarunkowo darmowa karta kredytowa tylko dla starych klientów
Jedną z najważniejszych jest wprowadzenie opłaty za obsługę karty Simplicity. Przez ostatnie lata była to jedyna na rynku bezwarunkowo darmowa karta kredytowa, nie licząc ewentualnych odsetek od niespłaconego w terminie długu.
Teraz jej obsługa będzie kosztować 12 zł miesięcznie. Bank zwróci opłatę w kolejnym okresie rozliczeniowym pod warunkiem wykonania przez klienta obrotów bezgotówkowych na co najmniej 1 tys. zł.
Przy czym wszystkie umowy zawarte do 20 maja wciąż będą gwarantować zwolnienie z opłaty bez konieczności spełniania jakichkolwiek warunków. To samo tyczy się obecnych posiadaczy.
Kolejna istotna zmiana w cenniku kart kredytowych Citi Handlowego to podwyższenie prowizji za niektóre operacje. Ona obejmie już wszystkich klientów, bez względu na staż w banku. Chodzi m.in. o:
- wypłaty z bankomatów,
- przelew z rachunku karty,
- doładowania elektronicznych portmonetek typu Revolut.
Nowa stawka to 10 proc. (min. 20 zł). Dotąd bank naliczał 8 proc. (min. 10 zł). Oprócz tego wzrośnie prowizja za przewalutowanie – z 5,6 do 6,8 proc. wartości transakcji wykonanej instrumentem. Przy przeliczaniu nadal będzie stosowany kurs organizacji Mastercard.
Citibank-BP Motokarta, czyli nowa bezpłatna karta kredytowa z money-backiem
Ci, którzy nie zdążą wyrobić plastiku do tego dnia, a interesuje ich bezwarunkowo darmowa karta kredytowa, mają alternatywę. Jest nią oferowana od lutego Motokarta. Pod tą nazwą kryje się wydawany we współpracy z siecią stacji paliw BP plastik z programem lojalnościowym, który umożliwia odzyskanie do 240 zł rocznie.
Citibank-BP Motokarta można wyrobić bezpłatnie. Darmowa jest także jej obsługa. Tak jak Simplicity zapewnia do 56 dni okresu bezodsetkowego.
Jej drugim wyróżnikiem jest money-back 4 proc. Dokładnie chodzi o 20 zł miesięcznie przez 36 miesięcy, co łącznie daje 720 zł.
By otrzymywać zwrot, trzeba w poprzednim okresie rozliczeniowym zrealizować plastikiem transakcje bezgotówkowe na min. 500 zł, z czego 250 zł na stacjach BP. Niekoniecznie musi to być paliwo, tylko np. coś z oferty gastronomicznej. Zresztą bank i tak nie ma wglądu w listę zakupów, tylko kod MCC miejsca, w którym klient dokonuje płatności.
Premia przyznawana posiadaczom Citibank-BP Motokarty ma charakter zasilenia rachunku kredytowego i przyznawana jest na wniosek. Ten składa się w bankowości elektronicznej. Promocja trwa do 31 sierpnia. Niewykluczone, że bank ją przedłuży.
Citi Handlowemu ubywa kart kredytowych
Citi Handlowy to jeden z największych wydawców kart kredytowych w Polsce, choć w ostatnich miesiącach nieco słabł na tle konkurentów. Wedle ostatnich dostępnych danych zajmował piąte miejsce na rynku z liczbą 651,8 tys. plastików. Jednak jego stan posiadania kurczy się nieprzerwanie od jesieni 2017 r., gdy po raz ostatni przekraczał on poziom 700 tys. wydanych nośników. Wtedy dawało to trzecią pozycję w zestawieniu.
Dlaczego organizacja zarządzana przez Sławomira Sikorę zdecydowała się podnieść opłaty? Bank oficjalnie tłumaczy to wzrostem inflacji w… lutym (4,7 proc., najwięcej od listopada 2011 r., ale w kwietniu spadła do 3,4 proc.).
Nieoficjalną przyczyną są ostatnie obniżki stóp procentowych NBP, które wyznaczają maksymalne oprocentowanie długów. Obecnie nie może ono przekraczać 8 proc. w skali roku. Skoro więc banki mniej zarabiają na odsetkach od kredytów, szukają innych źródeł przychodów.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz