Zarówno przez wakacje, jak i od początku roku budżety marketingowe banków zwiększyły się w solidnym dwucyfrowym tempie większym od inflacji. Głównie dzięki temu sektorowi rynek reklamowy całej branży finansowej przechodzi jedynie stagnację, a nie kryzys.
W I połowie 2023 budżety reklamowe banków zwiększyły się o 17 proc. – do 175 mln zł. Pozostałe instytucje finansowe kontynuowały rozpoczęte zimą cięcia nakładów na marketing. Połowę wydatków na ten cel ulokowały w internecie. Po kilku kwartałach wzrostu ograniczyły obecność na małym ekranie.
W I kwartale 2023 rynek reklamy bankowej zwiększył się o 37 proc., rosnąc dwukrotnie szybciej od tempa wzrostu cen w całej gospodarce. Na rzecz mBanku miano największego marketera utracił Credit Agricole. Udział internetu w budżetach marketingowych instytucji finansowych obniżył się do poziomu sprzed pandemii.
Wydatki reklamowe banków w 2022 zwiększyły się o 20 proc. Dzięki temu nie tylko przewyższyły poziom sprzed pandemii, ale też były wyższe niż w 2018. Banki szczególną aktywnością w mediach wykazały się w drugim i czwartym kwartale. Po kilku latach największym marketerem przestał być ING Bank Śląski.
Mimo mniejszej dynamiki wzrostu w trzecim kwartale wydatki reklamowe banków po dziewięciu miesiącach okazały się solidne i nominalnie przewyższyły poziom sprzed pandemii. Budżety marketingowe organizacji z tego sektora rosły w tym czasie najszybciej na tle pozostałych instytucji finansowych.
Choć w I połowie 2022 r. wydatki reklamowe banków zwiększyły się o prawie połowę, wciąż nie osiągnęły poziomu sprzed pandemii. Tak samo jak nakłady marketingowe całego sektora finansowego, którego część cięła budżety na promocję w mediach.
Między styczniem a marcem 2022 r. wydatki reklamowe banków sięgnęły 57,4 mln zł. To więcej nie tylko w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego, ale też tym sprzed dwóch lat. Natomiast cały sektor finansowy miał pod względem wielkości nakładów na marketing najlepsze otwarcie od 2018 r.
W 2021 r. wydatki reklamowe banków wyraźnie urosły w stosunku do pierwszego roku pandemii, ale wciąż były o niemal 1/8 niższe niż przed nią. Jednak w niektórych sektorach budżety marketingowe już przekroczyły poziomy sprzed covidu, a w ubezpieczeniach cięć na promocję w ogóle nie było.
Choć wydatki reklamowe banków po trzech kwartałach zwiększyły się o 7,5 proc., to w porównaniu z tym samym okresem roku 2019 okazały się niższe o 1/5. Jednak budżety marketingowe niektórych sektorów branży finansowej, np. ubezpieczeń, przebiły poziom sprzed pandemii.
Po I połowie roku wydatki reklamowe banków były na tym samym poziomie, co 12 miesięcy temu. Cała branża okazała się mniej wstrzemięźliwa i zwiększyła nakłady na marketing o 15 proc. Brylowały w tym firmy ubezpieczeniowe.
W I kwartale 2021 r. wydatki reklamowe banków zmalały o 42 proc. w ujęciu rocznym. Tym samym negatywny trend trwający od dwóch lat został podtrzymany. Największym budżetem na marketing znów wykazał się ING Bank Śląski.
W dwa miesiąca Iga Świątek wypracowała dla PZU ekwiwalent reklamowy wart niemal tyle, co łącząca ich trzyletnia umowa sponsorska. Zdaniem ekspertów pod względem potencjału marketingowego polskich sportowców 20-letnia tenisistka znajduje się w top3.
Sponsorując piłkarską ekstraklasę, PKO BP zyskał w ostatnich 12 miesiącach ekwiwalent reklamowy wyceniany na 321 mln zł. To 30 razy więcej niż bank przeznacza na finansowanie najwyżej klasy rozgrywkowej w Polsce.
W naznaczonym pandemią roku wydatki reklamowe banków wyniosły 220 mln zł, czyli o 76 mln zł mniej niż w 2019. Jednak jeszcze bardziej nakłady na ten cel ścięły firmy pożyczkowe. Zwiększyły je za to towarzystwa ubezpieczeniowe. Cała branża zredukowała koszty marketingu najmocniej ze wszystkich sektorów gospodarki.
W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku wydatki reklamowe banków sięgnęły niespełna 158 mln zł i stopniały o 28 proc. Najaktywniej promował się w mediach ING Bank Śląski. Cały sektor finansowy ciął nakłady na ten cel najmocniej ze wszystkich branż.
W I połowie 2020 wydatki reklamowe banków zmalały o prawie 50 mln zł. Dwukrotnie większe okazały się cięcia kosztów marketingu przeprowadzone przez całą branżę finansową. Jednak nie wszystkie organizacje redukowały nakłady na promocję w mediach.
W 2019 r. wydatki reklamowe banków zmalały o 8 mln zł, a sektor był jednym z nielicznych w gospodarce, który ograniczył nakłady na marketing. Ale w niektórych rodzajach mediów koszty z tym związane wzrosły.
Wydatki reklamowe banków oraz innych firm finansowych w I połowie 2019 r. zwiększyły się o 12 proc. w ujęciu rocznym i przebiły pułap 700 mln zł. Najwięcej na promocję w mediach przeznaczył Provident, ale najbardziej budżet na ten cel zwiększył Credit Agricole.
Najpierw zmiana nazwy, a później przejęcie znanego konkurenta sprawiło, że organizacja kierowana przez Michała Gajewskiego wskoczyła na pierwsze miejsce wśród największych marketerów branży finansowej
Trwa spadkowy trend na rynku reklamy bankowej. Po trzech kwartałach br. dynamika wyniosła prawie -13 proc. Nie zmieniło się za to grono firm finansowych wydających najwięcej na promocję w mediach
W ujęciu rocznym nakłady reklamowe banków spadły bez mała o 100 mln zł. Najaktywniejsze w promowaniu swoich usług pozostały ING Bank Śląski i mBank. W czołówce największych marketerów branży po raz pierwszy znalazł się Nest Bank
Copyright © 2023 | WordPress Theme by MH Themes
