Firmy pożyczkowe, chcąc zerwać z negatywnym postrzeganiem branży, wdrożyły szereg rozwiązań, które na nowo definiują ich relacje z klientem. Wprowadzone inicjatywy to nie tylko kwestia wizerunku, ale realne zmiany pokazujące, że instytucjom pozabankowym zależy na uczciwym podejściu do konsumentów.
Artykuł powstał z inspiracji SuperGrosz
Jak pokazują dane BIK, firmy pożyczkowe kontrolują już ok. 10 proc. rynku kredytowego w Polsce. Jednak w przypadku finansowania na mniejsze kwoty (do 4 tys. zł) ich udział jest dominujący.
Po pożyczki pozabankowe sięga 3 mln klientów. Mimo to sektor boryka się z kłopotami wizerunkowymi i niskim zaufaniem społecznym. Powszechnie zarzuca mu się lichwę, żerowanie na ufności, niewiedzy czy trudnej sytuacji materialnej pożyczkobiorców i wpędzanie ich w pętlę zadłużenia.
Firmy pożyczkowe finansują rozsądnych klientów
Właśnie dlatego najwięksi pożyczkodawcy promują ideę odpowiedzialnego pożyczania. Zdaniem firmy Aiqlabs, operatora marki SuperGrosz, wymaga to jednoczesnego zaistnienia czterech czynników: transparentności, legalności, technologii, bezpieczeństwa.
– Tylko takie podejście gwarantuje, że finansowanie będzie etyczne i nie będzie ono przesadnie obciążać ludzi – tłumaczą jej przedstawiciele.
W związku z nie najlepszą reputacją firmy pożyczkowe postanowiły zainwestować w dobre relacje z klientami i pokazać, że uczciwość stawiają na pierwszym miejscu. Do zmiany strategii skłoniły je także ograniczenia prawne (limit kosztów pozaodsetkowych, niemożność odliczenia niespłacanych pożyczek od podatku) i spadająca rentowność.
By przetrwać na rynku, nie mogą pożyczać każdemu i bardzo drogo, czyli niejako rekompensować przesadne ryzyko. Muszą umiejętnie selekcjonować klientów i zachęcać ich do ponownego skorzystania z usług, ale z zachowaniem reguł rozsądnego zadłużania się. Jak to się odbywa w praktyce?
Legalna i transparentna pożyczka pozabankowa
Należy mieć świadomość, że ze względu na relatywnie wysokie koszty dodatkowe (opłaty, prowizje) pożyczka pozabankowa może wpędzić w kłopoty – finansowe, zdrowotne, społeczne itd. By tak się nie stało, decyzję o jej zaciągnięciu należy dobrze przemyśleć i dobrać kwotę do swoich możliwości obsługi zadłużenia.
Warto też korzystać z usług tych podmiotów, które działają legalnie (pomocny będzie Rejestr Instytucji Pożyczkowych przy KNF) i stosują dobre praktyki branżowe (potwierdza to np. certyfikat etyczny KPF). Takie instytucje badają, czy wnioskodawcę stać będzie na pożyczkę. Po zweryfikowaniu konsumenta w bazach wewnętrznych (Credit Check) i zewnętrznych (m.in. BIK, KRD) informują go o całkowitych kosztach zobowiązania, wysyłając mu stosowne dokumenty mailem. Podają w nich również warunki i terminy spłaty, więc przed zawarciem kontraktu klient może podjąć świadomą decyzję.
Legalne firmy pożyczkowe na swoich stronach podają reprezentatywny przykład, w którym również wyszczególniają poszczególne koszty i podają łączną kwotę do oddania.
Reprezentatywny przykład to model statystyczny klienta danej organizacji, który powstaje na bazie większości zawartych przez nią umów. Innymi słowy: pokazuje on jaką kwotę, na jaki termin i po ile pożycza większość klientów danej firmy.
Bezpieczne i zautomatyzowane pożyczki pozabankowe
Pożyczkodawcy działający online wiedzą, że klient chce otrzymać pieniądze szybko i wygodnie, bez konieczności przedstawiania dokumentów dochodowych czy ustanawiania zabezpieczeń. Właśnie dlatego sięgają po zaawansowane technologie i rozbudowane modele scoringowe.
Dzięki zautomatyzowanym procesom analizowania różnych danych (behawioralne, finansowe) z wielu źródeł w krótkim czasie przyspieszają proces weryfikowania klienta. W ten sposób mogą właściwie ocenić ryzyko związane z udzieleniem finansowania, czyli uchronić siebie przed stratami, a klienta – przed spiralą zadłużenia.
Jednocześnie firmy pożyczkowe dbają o bezpieczeństwo danych przekazywanych przez konsumenta. Wdrożyły procedury RODO, stosują szyfrowanie połączeń, co zapewnia poufność i integralność transmisji danych.
Idea odpowiedzialnego pożyczania wymaga też od instytucji pozabankowych monitorowania otoczenia regulacyjnego. W razie zaistnienia zmian muszą być one w stanie szybko zareagować i dostosować się do nowych przepisów. To również zaprocentuje większym zaufaniem klientów.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz