Super Saver czy mSaver — co wybrać i czy warto?

Getin Online przebił oprocentowaniem konta oszczędnościowego mSaver, czyli propozycję mBanku. Oba banki dają sporo więcej niż pozostali konkurenci. Jednak oba produkty mają jakieś haczyki, które znacznie obniżają atrakcyjność lokowania na nich pieniędzy.

Obecnie Super Saver (Getin Online) i mSaver (mBank) to najlepiej oprocentowane konta oszczędnościowe na rynku. Wielu klientów – zwłaszcza tych, którzy nie mają oporów przed przenoszeniem środków między instytucjami – zastanawia się nad wyborem. Widać to choćby po dyskusjach na forach internetowych i blogach. Przeanalizujmy więc obie propozycje.

Super Saver w Getin Online pod lupą

W Getin Online na Super Saverze oprocentowanie wynosi 10 proc. w skali roku i obowiązuje przez rok. Brzmi fantastycznie. Mina rzednie, gdy poznamy szczegóły.

Na konto można przelewać maksymalnie 10 proc. miesięcznego wynagrodzenia – nie więcej niż 2 tys. zł. Poza tym skorzystanie z oferty wymaga założenia w „zielonym” banku ROR-u (Konta Swobodnego), wzięcia karty debetowej i zasilania rachunku przynajmniej 1 tys. zł miesięcznie przez rok.

Konto Swobodne też ma swoje wymagania. Choć w jego ramach klient otrzymuje darmowe przelewy, wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce, wypłaty w oddziałach stacjonarnych Getinu oraz kartę, to musi tą ostatnią co miesiąc wydawać min. 500 zł, by nie płacić za prowadzenie rachunku. Jeśli nie spełni tego warunku, bank pobierze 9,99 zł. Dla niektórych to żądanie może być trudne do spełnienia w każdym miesiącu.

Jeśli na Koncie Swobodnym nie pojawi się zadeklarowana w umowie suma, stopa procentowa Super Savera obniży się do… 2 proc. (do końca listopada – 4). Środki z tytułu wynagrodzenia muszą wpływać jednorazowo, tj. w jednym przelewie. W miesiącu klientowi przysługuje jeden bezpłatny transfer z konta oszczędnościowego na ROR. Każdy następny oznacza wydatek 4,99 zł.

Getin Bank deklaruje, że Super Savera można założyć jedynie do końca miesiąca. Dotychczasowa polityka banku wskazuje jednak, że oferta będzie pewnie przedłużona. Tak działo się już z kilkoma lokatami oraz zwykłym kontem oszczędnościowym.

Zgodnie z przewidywaniami bank 1 grudnia 2012 ogłosił, że bonusowa oferta obowiązuje bezterminowo.

Prześwietlamy mSaver w mBanku

Oferowany przez mBank mSaver to oprocentowany na 9 proc. (7 proc. dla obecnych klientów) w skali roku produkt oszczędnościowy, który ma trzy warianty.

W pierwszym bank zaokrągla do pełnych dziesiątek każdą transakcję bezgotówkową (przelew, płatność kartą, np. z 15,5 do 20 zł) i nadwyżkę przekazuje na mSaver. Druga wersja to automatyczne przelewanie na konto oszczędnościowe pewnego procentu (1-15) od każdej operacji. W trzeciej instytucja finansowa transferuje na mSavera stałą, ustaloną przez klienta z przedziału 3-10 zł kwotę od każdej transakcji. Wariant można zmienić w dowolnej chwili.

Aby móc w ten sposób oszczędzać, trzeba:

• w mBanku założyć eKonto,
• zasilać je przynajmniej 1 tys. zł miesięcznie,
• zamówić kartę.

Prowadzenie rachunku jest darmowe. Plastik kosztuje 2 zł miesięcznie, ale prowizji da się uniknąć, generując przynajmniej 100-zł obroty. Konsumentowi w danym miesiącu przysługuje jeden bezpłatny przelewów z mSavera. Kolejny kosztuje 5 zł.

Wady? Podwyższona stopa procentowa obowiązuje przez pół roku od założenia konta i dotyczy środków nie większych niż 10 tys. zł. Później wysokość kuponu spadnie do 3,6/5 proc. w zależności od wielkości miesięcznych zasileń mSavera (graniczna kwota to 3 tys. zł). Przekroczenie progu 10 tys. zł także skutkuje redukcją odsetek do 3,6 proc. Oprocentowanie może się zmienić w razie korekty stóp procentowych przez RPP o 0,5 p.p. Z oferty można skorzystać do końca br.

Super Saver czy mSaver — porównanie?

Wydaje się, że mniej rygorystyczne warunki stawia mBank: brak opłaty za prowadzenie rachunku i niższy pułap wymaganych płatności plastikiem (100 zł przy 500 w Getin Online). Z drugiej strony na Super Saverze można – teoretycznie – uzbierać aż 24 tys. zł w ciągu roku, lecz wysokość zasileń zależy od osiąganego wynagrodzenia.

Kolejnym, mocno krępującym ciułaczy oszczędności mankamentem obu ofert jest wymóg założenia ROR-u i przeniesienia domowego budżetu do danego banku. Oba podmioty żądają bowiem nie tylko zapewnienia wpływów (w mBanku da się to łatwo obejść transferem z rachunku w innym banku), ale także używania karty.

Po głębszej analizie okazuje się, że oszczędzanie na obu rachunkach wcale nie jest takie atrakcyjne. Gdzie w takim razie warto ulokować większe kwoty?

W odpowiedzi na to pytanie pomoże lektura zestawienia z najwyżej oprocentowanymi kontami. Szczegółowe omówienie każdej oferty znajdziemy w innych artykułach na tym blogu (wystarczy kliknąć link w nazwie banku).

 mSaver i inne dobrze oprocentowane konta oszczędnościowe

Bank (nazwa produktu)	proc.	wymagany ROR	kapitalizacja	max zasilenie [zł]	Koszt przelewu wewn [zł]
Getin Online (Super Saver)	10%	Tak	miesięczna	24000/ 10 proc. pensji	4,99
mBank (mSaver)	9%	Tak	miesięczna	10000	5
Bank Millennium (Konto Oszczędnościowe)	6,5%	Tak	miesięczna	25000	7,5
BGŻ Optima (konto oszczędnościowe)	6,3%	Nie	miesięczna	40000	0
Deutsche Bank PBC (db Konto Oszczędnościowe 24h)	6,0%	Tak	dzienna	10000	10

---

Maciej Kusznierewicz