W przededniu spodziewanej obniżki stóp procentowych czwarty największy bank w Polsce startuje z atrakcyjną promocją. Klient otrzymuje jedną z najwyższych stawek rynku i gwarancję jej utrzymania do wiosny 2015 r.
[more]
Jedną z zasad polskiej bankowości jest fakt, że najwięksi gracze mają kiepską ofertę depozytową. Nie zabiegają o pieniądze klientów wysoko oprocentowanymi rachunkami i lokatami, bo nie muszą. Mają bowiem wystarczającą bazę depozytową, by prowadzić akcję kredytową.
Dla nowych i starych
Tymczasem mBank, nr 4 na rynku, wystartował z dwiema promocjami: „Doping na start” i „Smakowity kąsek”. Pierwsza skierowana jest do nowych klientów, druga – do obecnych. Obie stanowią, że środki zgromadzone na rachunku oszczędnościowym eMax plus generują odsetki w wysokości 3,5 proc. w skali roku.
Wspomniana stawka obejmuje kwoty w przedziale 10-200 tys. zł. Saldo niższe niż 10 tys. zł jest oprocentowane na 1,3 proc., a wyższe niż 200 tys. zł – 2,2 proc. Standardowo mBank płaci na koncie eMax plus 1,3-2,2 proc. w zależności od ulokowanej sumy.
Promocja trwa do 29 września, a podwyższone odsetki będą naliczane do końca marca 2015 r. (obecnie to najdłuższa tego typu gwarancja na rynku). Otwarcie konta możliwe jest m.in. poprzez przelew weryfikacyjny, co zapewne ucieszy nowych kontrahentów. To bardzo wygodne rozwiązanie, które znacznie skraca czas zawarcia umowy. Przystępujący do promocji nowi kontrahenci nie muszą otwierać ROR-u, które zwykle dodawane jest do eMax plus.
Posiadaczowi rachunku przysługuje jeden darmowy przelew w miesiącu. Każdy następny kosztować go będzie 5 zł (transfer wewnętrzny, tj. na ROR do mBanku) lub 10 zł (przelew do innego banku).
Rynkowa czołówka
Ruch instytucji zarządzanej przez Cezarego Stypułkowskiego jest dość zaskakujący nie tylko dlatego, że mBank to duży gracz (większe są tylko PKO BP, Bank Pekao i BZ WBK). Właściwie przesądzona jest październikowa obniżka stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Pozyskiwanie pieniądza z rynku stanie się tańsze, co zresztą już widać po zniżce WIBOR-u.
Najnowsza oferta mBanku przesuwa go do rynkowej czołówki, jeśli chodzi o najlepiej oprocentowane konta oszczędnościowe. Tyle same można zarobić w BGŻ Optima, BNP Paribas i na należącej do BOŚ platformie BossaBank. Wyższe odsetki (4 proc.) wypłacają jedynie dwa podmioty: Bank Smart i Bank Millennium. Szczegóły w naszym comiesięcznym rankingu kont oszczędnościowym.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz