KNF ustanowiła zarządcę komisarycznego w Wielkopolskiej SKOK. To 13. taki przypadek od momentu objęcia kas pożyczkowych państwowym nadzorem. Wkrótce mogą być kolejne.
Podjęta dzisiaj (18 maja 2016 r.) jednogłośnie decyzja Komisji Nadzoru Finansowego wchodzi w życie w trybie natychmiastowym. Oznacza to odwołanie z mocy prawa dotychczasowego kierownictwa Wielkopolskiej SKOK z Jarosławem Kazimierskim na czele. Jej nowym sternikiem został Zbigniew Górniak.
Postanowienie KNF nie wpływa na funkcjonowanie poznańskiej kasy. Dalej świadczy ona usługi w dotychczasowym zakresie. Depozyty członków są chronione przez BFG (do równowartości 100 tys. euro).
Trudna sytuacja Wielkopolskiej SKOK
Nadzorca wyznaczył zarządcy komisarycznemu Wielkopolskiej SKOK następujące zadania:
- wzrost efektywności instytucji,
- poprawa standardów zarządzania ryzykiem,
- sporządzenie informacji o sytuacji finansowej,
- przygotowanie koncepcji restrukturyzacji lub programu naprawczego.
Dlaczego w ogóle doszło do ustanowienia komisarza przez KNF? Najkrócej rzecz ujmując: z powodu złej sytuacji finansowej kasy pożyczkowej.
Wielkopolska SKOK już w 2013 r. musiała wdrożyć plan naprawczy z powodu straty bilansowej i zbyt niskiego współczynnika wypłacalności. Jak widać, nie przyniósł on pożądanego rezultatu. Dodatkowo w sierpniu ub.r. państwowy regulator odmówił prezesowi Kazimierskiemu (oraz szefom kilkunastu innych SKOK-ów) prawa do dalszego sprawowania funkcji, jako powód podając brak rękojmi stabilnego zarządzania i obarczając go odpowiedzialnością za stwierdzone podczas inspekcji nieprawidłowości w kierowanym przez niego podmiocie.
Powstała w 1994 r. przy szpitalu kolejowym w Puszczykowie Wielkopolska SKOK należy do większych podmiotów w swoim sektorze. Skupia ok. 100 tys. członków. Jej sieć obejmuje 62 oddziały w pięciu województwach – głównie w Wielkopolsce i woj. lubuskim. Pojedyncze placówki ma też na Dolnym Śląsku, Kujawach i w woj. łódzkim.
Rachunek za SKOK-i na 4 mld zł
Wprowadzenie komisarza do Wielkopolskiej SKOK z Poznania jest 13. takim przypadkiem od czasu objęcia kas pożyczkowych państwowym nadzorem (listopad 2012 r.). 11 z tych podmiotów już nie istnieje – zbankrutowało lub trafiło pod skrzydła banków. Na wypłatę gwarantowanych depozytów BFG przeznaczył ponad 3,5 mld zł, a na dotacje dla przejmujących banków – przynajmniej 400 mln zł (nie są znane dane dotyczące dwóch transakcji z tego roku).
Wkrótce można spodziewać się kolejnych decyzji regulatora o wprowadzeniu zarządu komisarycznego. W zeszłym tygodniu Łukasz Dajnowicz z KNF informował o 17 toczących się w tej sprawie postępowaniach.
Przypomnijmy, że tylko w ostatnich dniach upadły SKOK Jowisz i SKOK Arka, natomiast Powszechna SKOK została przejęta przez Alior Bank.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz