Nieruchomości komercyjne w Polsce czekają na REIT-y

podatek od nieruchomości płacą firmy od posiadanych magazynów
fot. Pashminu Mansukhani || pixabay.com

W I połowie 2021 właściciela zmieniły nieruchomości komercyjne w Polsce warte 2 mld EUR. To wyraźnie mniej niż rok temu. Od lat na niskim poziomie pozostaje udział w transakcjach inwestorów krajowych. Zdaniem ekspertów mogą te zmienić fundusze typu REIT. Jednak prace nad nimi wciąż się przeciągają.

Firma doradcza CBRE podsumowała I półrocze na rynku nieruchomości komercyjnych w naszym kraju. Chodzi o obiekty logistyczne, przemysłowe, handlowe i biura.

Popyt na obiekty logistyczno-przemysłowe i biura

Z danych wynika, że od stycznia do czerwca inwestorzy nabyli nieruchomości komercyjne w Polsce warte 2 mld EUR. To nie tylko o 1/3 mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, ale też najmniej od kilku lat.

Nieruchomości komercyjne w Polsce kupione w I połowie 2021

Natomiast na zbliżonym do średniej długookresowej poziomie utrzymała się liczba zwartych transakcji. Było ich 62, z tego osiem miało charakter portfelowy (zakup dłużnych lub udziałowych papierów wartościowych).

Najwięcej środków (870 mln EUR) wydano na magazyny i fabryki. W tym segmencie najwięcej umów dotyczyło obiektów zlokalizowanych w Polsce Centralnej.

Na drugim miejscu uplasowały się inwestycje w biura (790 mln EUR). Dominowały transakcje na rynku warszawskim.

Sektory rynku nieruchomości komercyjnych

Zdecydowanie mniejszy wolumen (290 mln EUR) zanotowano w segmencie obiektów handlowych. Kupowano przede wszystkim parki handlowe i supermarkety. Część transakcji dotyczyła centrów handlowych I generacji. Chodzi o sklepy sieci Tesco, która zakończyła działalność operacyjną w naszym kraju.

Kto kupuje nieruchomości komercyjne w Polsce

W I połowie 2021 wśród podmiotów kupujących nieruchomości komercyjne w Polsce dominowały instytucje zagraniczne – głównie z Europy (zwłaszcza Niemcy, Wielka Brytania, Szwajcaria). Firmy ze Starego Kontynentu zainwestowały w sumie ponad połowę (1,12 mld EUR) środków, jakie napłynęły w tym czasie na rynek. Te pochodzące z Ameryki Północnej wyłożyły 1/5 kapitału.

Natomiast rodzimi nabywcy wygenerowali 4 proc. wolumenu transakcyjnego. W ujęciu nominalnym było to więc 80 mln euro.

Pochodzenie kapitału, jaki jest lokowany w nieruchomości komercyjne w Polsce

Eksperci CBRE zwracają uwagę, że tak dzieje się od lat. Nieruchomości komercyjne w Polsce kupują głównie inwestorzy zagraniczni. Dlaczego tak się dzieje? Wyjaśnienia mogą być przynajmniej dwa.

Po pierwsze, zlokalizowane nad Wisłą magazyny czy parki handlowe są dla podmiotów z Europy Zachodniej relatywnie tanie. W kontekście dużego rynku wewnętrznego, mocnego przemysłu i dynamicznie rozwijającego się segmentu e-commerce stwarza to perspektywy na atrakcyjne stopy zwrotu z wynajmu. W II kw. wahały się one od 4,6 do 5,75 procent w zależności od segmentu.

największe banki w Polsce i prezesi banków
fot. pixabay.com

Po drugie, brakuje u nas przepisów wspierających lokalnych inwestorów. Chodzi o takie narzędzia jak np. fundusze REIT (Real Estate Investment Trust), dzięki którym nawet osoby indywidualne mogłyby bezpiecznie ulokować kapitał w nieruchomości na wynajem.

Prace nad ustawą o FINN-ach (Firmy Inwestujące w Najem Nieruchomości) trwają od kilku lat i wciąż się przeciągają. Ostatnie plany mówiły o przygotowaniu projektu aktu prawnego do końca roku. Jednak zmiany w rządzie (wyjście z koalicji Porozumienia Jarosława Gowina) sprawiły, że termin ten może nie zostać dotrzymany.

REIT-y zagospodarują kapitał inwestycyjny Polaków

Z doświadczeń sąsiednich krajów wynika, że utworzenie REIT-ów sprzyja zwiększeniu aktywności rodzimych inwestorów na rynku nieruchomości komercyjnych. Świetnym przykładem są Czechy.

Udział inwestorów krajowych w transakcjach na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce i Europie
Źródło: „Puls Biznesu”

Przed 2013 r. udział tamtejszych podmiotów w zakupach obiektów magazynowo-przemysłowych, biur i obiektów handlowych był porównywalny z tym w Polsce. Od tamtej pory systematycznie rośnie. Średnia za lata 2016-2020 wynosi już 21 proc.

Jeszcze aktywniejsi są krajowi inwestorzy w państwach, w których REIT-y funkcjonują od dawna. W Niemczech ich udział w obrotach wynosi 55 proc., we Francji – 62 proc. W Skandynawii oscyluje wokół 80 proc.

Pieniędzy i chęci naszym rodakom nie brakuje, czego dowodzi obecna hossa mieszkaniowa. Odpowiednie regulacje pozwoliłyby na zdywersyfikowanie kapitału inwestycyjnego i wpłynęłyby korzystnie na wiele aspektów gospodarki – mówi „Pulsowi Biznesu” Daniel Bienias, dyrektor zarządzający CBRE w Polsce.


Maciej Kusznierewicz

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.