Praktycznie od zawsze banki lepiej wyceniały depozyty terminowe dla osób fizycznych niż podmiotów gospodarczych. Jednak wraz z początkiem zacieśniania polityki pieniężnej to lokaty dla firm stały się bardziej zyskowne. Przedsiębiorstwa korzystają nie tylko z wyższego oprocentowania, ale też zwolnienia z podatku Belki.
Wzrost stóp procentowych NBP sprawił, że zwiększyło się też oprocentowanie lokat terminowych [zobacz wykres]. Przez lata było tak, że banki hojniej płaciły za depozyty klientom indywidualnym niż podmiotom gospodarczym.
Zwykle różnica mieściła się w przedziale 0,2-0,4 pkt proc. na korzyść tych pierwszych. W szczytowym okresie (przełom 2018/19) oscylowała wokół 0,7 pkt proc. Jednak sytuacja zmieniła się jesienią ub. r., tuż po rozpoczęciu przez RPP cyklu zaostrzania polityki pieniężnej.
Oprocentowanie lokat dla firm w górę o 5150%
Od listopada 2021 to lokaty dla firm są wyżej oprocentowane. Za okres ostatnich 12 miesięcy różnica wynosi 0,43 pkt proc. Aczkolwiek wiosną było to bliżej, a nawet (kwiecień) grubo powyżej 1 pkt proc.
Wedle ostatnich danych NBP lokaty dla firm generują odsetki w wysokości 5,66 proc. w skali roku. To 51 razy więcej niż rok wcześniej (0,11 proc.) oraz najwięcej od 14 lat [zobacz wykres od 2010] i blisko historycznego rekordu (5,88 proc. w grudniu 2004).
Jeszcze więcej przedsiębiorstwa mogą zarobić na depozytach średnioterminowych. Te trzymiesięczne mają przeciętnie kupon 6,2 proc., natomiast półroczne – 6,21 proc.
Dla porównania średnie oprocentowanie lokat dla klientów indywidualnych to 5,43 proc. (najwięcej od początku 2009). W tym przypadku najkorzystniej wypadają lokaty roczne – 6,41 proc.
Aczkolwiek przeciętne stawki nie rosną już tak szybko jak wiosną. Wówczas dynamika miesięczna oscylowała wokół 1 pkt proc. Po wakacjach tempo zwolniło do kilku punktów bazowych (0,06 pkt proc.), a we wrześniu było ujemne [zobacz szczegóły].
Również na depozytach bieżących, obejmujących rachunki rozliczeniowe i konta oszczędnościowe, banki płacą wyższe odsetki podmiotom gospodarczym.
Tutaj różnica jest podobna do lokat, z tym że pogłębia się od początku roku. Wedle ostatnich danych NBP przedsiębiorstwa za środki trzymane na rachunkach bieżących otrzymują przeciętnie 1,05 proc., a gospodarstwa domowe – 0,65 proc.
Oprocentowanie lokat firmowych a popyt na kredyty
Z drugiej strony lokaty dla firm dotknął głębszy spadek oprocentowania, gdy RPP ścięła cenę pieniądza niemal do zera.
Wówczas, od marca do lipca 2021, podmioty gospodarcze mogły liczyć na odsetki w wysokości 0,03-0,04 proc. W dodatku wtedy niektóre banki wycofały z oferty depozyty terminowe. Firmy były zmuszone trzymać nadwyżki na nieoprocentowanych rachunkach bieżących.
Natomiast w segmencie lokat dla klientów indywidualnych dołek średnich stawek przypadł na kwiecień 2021. Przeciętny kupon wynosił 0,18 proc., czyli były sześciokrotnie większy, niż ten wypłacany firmom.
Dlaczego banki zaczęły lepiej wyceniać lokaty dla firm? Prawdopodobnie ma to związek z zapotrzebowaniem na kredyt.
W ostatnich 12 miesiącach portfel zobowiązań przedsiębiorstw wzrósł o 52,5 mld zł (z 362 do 414,5 mld zł). Natomiast saldo kredytowe gospodarstw domowych w tym czasie zmalało o 20 mld zł (z 818 do 798 mld zł).
Lokaty dla firm bez podatku Belki
Dodajmy, że lokaty firmowe – w przeciwieństwie do tych prywatnych – nie są obłożone zryczałtowanym podatkiem Belki (19 proc.). Zatem ich efektywne oprocentowanie jest wyższe i wynosi 6,99 proc.
Przychody z tego tytułu przedsiębiorstwa są zobowiązane rozliczyć z urzędem skarbowym we własnym zakresie. Natomiast w imieniu klientów indywidualnych zajmują się tym banki i wypłacają im odsetki już pomniejszone o daninę.
W niektórych przypadkach może się więc okazać, że lokaty dla firm w ogóle nie są obciążone podatkiem. Dotyczy to np. prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, którzy ze względu na wysokie koszty nie płacą zaliczek na podatek dochodowy.
Jednak nawet w razie wystąpienia takiego obowiązku lokaty firmowe są bardziej zyskowne od tych oferowanych osobom fizycznym. Dlaczego?
Ze względu na niższą stawkę podatku dochodowego. W przypadku mikroprzedsiębiorców rozliczających się z przychodów wg skali wynosi ona 12 proc. (w I progu podatkowym), a niektórych osób prawnych – 9 proc.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz