Z początkiem marca najważniejszy ROR w ofercie PKO BP będzie dla nowych klientów bezpłatny, ale karta podrożeje o 2 zł. Pojawi się opłata za operacje gotówkowe w oddziale. Jednak klientom mającym Konto za Zero łatwiej będzie uniknąć kosztów obsługi plastiku.
Z nieoficjalnych informacji bloga Obiektywne Finanse wynika, że 1 marca w PKO BP zacznie obowiązywać nowy cennik ROR-ów. Chodzi o flagowe konta osobiste, czyli za Zero i bez Granic, które podrożeją. Na razie nowości obejmą nowych klientów, a od 1 lipca – obecnych.
Zniesiona opłata za Konto za Zero i droższa karta
Dla nowych klientów Konto za Zero będzie bezwarunkowo bezpłatne. Czyli nie trzeba będzie spełniać żadnych wymagań, by mieć je za darmo.
Dla obecnych podrożeje ono z 8 do 10 zł miesięcznie. W tym przypadku warunkiem zwalniającym z opłaty za prowadzenie rachunku będzie – tak jak dotychczas – zamówienie do niego i niezastrzeżenie karty debetowej. Alternatywnie można nieodpłatnie zmienić taryfę rachunku na nową.
Obsługa karty debetowej z funkcją wielowalutowości też będzie kosztować miesięcznie 10 zł zamiast 8 zł, ale zmieni się wymóg umożliwiający uniknięcie tej opłaty. Już nie będzie nim obrót plastikiem na 300 zł, tylko wykonanie pięciu płatności bezgotówkowych na dowolne kwoty. Do wymaganych transakcji będą także się zaliczać płatności Blikiem.
PKO BP jest jednych z ostatnich dużych banków, który do zwolnienia z opłaty za kartę wymaga obrotu kwotowego. W większości podmiotów z top 10 sektora obowiązuje wymóg liczbowy (określona liczba transakcji na dowolną kwotę). Tu znajduje się porównanie.
Jednak posiadacze tego rachunku stracą możliwość wykonywania darmowych operacji kasowych. Od marca za każdą wpłatę i wypłatę w oddziale zapłacą 10 zł.
W zamian – jak głosi komunikat na stronie banku – posiadacze Konta za Zero będą mogli bezpłatnie pobierać gotówkę Blikiem ze wszystkich maszyn w kraju. Obecnie brak opłaty dotyczy jedynie operacji w urządzeniach własnych banku.
Drożeje też Konto bez Granic
Zmiany obejmą również Konto bez Granic. Za jego prowadzenie organizacja kierowana przez Zbigniewa Jagiełłę będzie pobierać 19,9 zł miesięcznie. To o 2 zł więcej niż dotychczas.
W zamian klienci mają zyskać darmowe przelewy ekspresowe. Obecnie za każdy taki transfer płacą 4,99 zł (gdy zlecają przez internet) lub 11,99 zł (w placówce).
Pozostałe podstawowe usługi przypisane do tego ROR-u (karta, bankomaty na całym świecie, przelewy w oddziale) pozostaną bezpłatne.
Maciej Kusznierewicz
Bardzo dobra i konkurencyjna oferta,dobrze że PKO mimo długiego stażu nie starzeje się i idzie z duchem czasu.Bank taki jakiego potrzebujemy
Bardzo korzystna oferta,nowoczesna i zachęcająca.Jedyny bank na poziomie
Pamiętam jak kiedyś PKO było zacofanym dinozaurem, a teraz lider innowacji.
Świetnie. Kolejny dobry ruch banku, który przyciągnie nowych klientów.