ING Bank Śląski trzeci raz w ostatnich siedmiu miesiącach organizuje promocję z bonusem pieniężnym. Żeby ją otrzymać, trzeba – poza zawarciem umowy o ROR – zamówić kartę, wydać nią 1000 zł i spełnić kilka innych warunków.
ING Bank Śląski wystartował z kolejną edycją akcji, w ramach której kusi nowych klientów bonusem za otwarcie konta.
Nie jest to jednak propozycja dla tych, którzy chcą szybko otworzyć ROR, skasować premię i rozstać się z holenderskim podmiotem. Na otrzymanie nagrody trzeba poczekać pół roku i wydać minimum 1000 zł, nie licząc ewentualnych prowizji za kartę. By jej uniknąć trzeba generować w miesiącu obroty bezgotówkowe w wysokości min. 200 zł.
ING Bank Śląski każe czekać na premię kilka miesięcy
Ostatnio podobne promocje podmiot zarządzany przez Małgorzatę Kołakowską organizował w listopadzie 2013 r. oraz na początku lutego br.
Tym razem wnioski o otwarcie Konta Direct można składać wyłącznie przez internet. Z promocji wyłączone są osoby, które posiadały w banku rachunek rozliczeniowy po 1 stycznia 2013 r. Jeśli chcemy się załapać na 100 zł, na wypełnienie i przesłanie formularza mamy czas do 15 lipca. Gdy interesuje nas 200-zł premia, musimy wyrobić się do 15 czerwca. Co trzeba zrobić?
W pierwszym przypadku – poza otwarciem samego ROR-u – trzeba:
- najpóźniej do 15 sierpnia zamówić i aktywować kartę debetową Visa payWave,
- wyrazić zgodę na przetwarzanie danych do celów marketingowych i
- do 15 grudnia wydać plastikiem co najmniej 1 tys. zł (liczą się tylko płatności bezgotówkowe).
Druga promocja skierowana jest do użytkowników serwisu zakupów grupowych Groupon (trzeba polować na kupony, które szybko się rozchodzą). W tym przypadku oprócz podanych powyżej wymagań dochodzi jeszcze konieczność przelania na nowe konto wynagrodzenia/świadczenia (np. renty, emerytury) w wysokości min. 1 tys. zł w trzech kolejnych miesiącach.
Podpisanie umowy następuje za pośrednictwem kuriera albo przelewem weryfikacyjnym z innego banku bądź poprzez system bankowości elektronicznej (jeśli ma się już do niego dostęp). Nagroda zostanie przyznana pod koniec grudnia.
Prowadzenie Konta z Lwem Direct jest bezpłatne. Darmowe są też wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce oraz zwykłe przelewy internetowe.
Komu się opłaca promocja ING Banku Śląskiego?
Banki wypłacają takie bonusy od dawna. Czasy rozdawnictwa się jednak skończyły. Instytucje nauczone doświadczeniami z tzw. wyjadaczami wisienek, którzy otwierali konta, pobierali premię i wypowiadali umowę, stawiają warunki. W ten sposób zmuszają klienta do pozostania z nimi na dłużej i korzystania z zamówionych usług.
Dlaczego banki przeprowadzają takie inicjatywy? To im się po prostu opłaca.
Dzięki temu w dobie ogromnej konkurencji mogą w łatwy i tani sposób pozyskać kontrahenta. Normalnie musiałyby na to przeznaczyć 350-400 zł. Konto jest pierwszym krokiem do dalszego uproduktowienia, czyli zaoferowania kolejnych usług: debetu w koncie, karty kredytowej, pożyczki gotówkowej…
Ale to nie koniec korzyści czerpanych przez banki z takich przedsięwzięć. Przecież zarabiają one też na tym, że klient używa ich kart płatniczych. Dodatkowo, jeśli nie spełni on określonych wymogów, czyli nie zasili rachunku określoną sumą i nie wyda plastikiem ustalonej w regulaminie kwoty, obciążają go prowizjami.
Nic więc dziwnego, że mimo kryzysu zyski podmiotów finansowych stopniały tylko nieznacznie, a rekord osiągnęły całkiem niedawno.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz