W czasach niskich stóp procentowych i mizerii depozytowej Lokata Mix Banku Spółdzielczego w Gnieźnie jawi się jak coś nierealnego. A jednak! Niestety, z tej oferty skorzystają raczej mieszkańcy pierwszej stolicy Polski, Poznania i okolic.
[more]
Czasy wysoko oprocentowanych lokat już dawno minęły. Obecnie średnia stawka wynosi 1,5 proc. brutto, tj. przed podatkiem Belki. Marnym pocieszeniem jest deflacja (-0,6 proc.), dzięki której odsetki rosną do 2,1 proc. To wciąż mizerny poziom.
Komercyjni bez szans
Na szczęście można jeszcze znaleźć prawdziwie perełki. Jedną z nich jest Lokata Mix na 8 proc.(!) w Banku Spółdzielczym w Gnieźnie. To brzmi aż niewiarygodnie. Tyle nie daje żaden bank komercyjny. Najwyższe odsetki na depozycie terminowym oferuje w promocji Deutsche Bank – 5 proc. w pakiecie z kontem osobistym.
Po ostatniej historii z SK Bankiem komuś może włączyć się w głowie czerwona lampka. Czy słusznie? W tym przypadku powodów do obaw raczej nie ma.
Po pierwsze, lokata i cała instytucja są objęte gwarancjami BFG. Po drugie, Bank Spółdzielczy w Gnieźnie to mała, stricte lokalna instytucja. Należy do zrzeszenia SGB. Działa głównie na terenie powiatu gnieźnieńskiego. Oprócz tego ma po jednym oddziale w Poznaniu, Mogilnie (woj. kujawsko-pomorskie) i w powiecie wągrowieckim. W sumie jego sieć liczy 11 placówek oraz drugie tyle punktów kasowych.
Choć liczy już sobie 145 lat, udostępnia klientom bankowość internetową i mobilną. Pozwala też wysyłać przelewy ekspresowe, ale nie więcej niż 5 tys. zł jednorazowo (koszt: 2,5 zł).
Ograniczenia i opłaty
Teraz trochę dziegciu. Dwumiesięczna Lokata Mix ma ograniczenie kwotowe – można na niej ulokować max 10 tys. zł.
Ponadto trzeba spełnić dwa warunki:
- Otworzyć ROR,
- Przelewać nań wynagrodzenie (liczy się też świadczenie emerytalno-rentowe).
Oferta skierowana jest do nowych klientów banku oraz tych, którzy nie posiadali w nim konta osobistego na rok przed rozpoczęciem promocji.
Uwaga! Depozyt ma charakter odnawialny. Nie wiadomo, czy można to zmienić z poziomu systemu transakcyjnego.
Uważajmy też na opłaty:
- prowadzenie ROR-u: 5 zł/m-c, ale w ramach promocji przez pierwszy rok – bezpłatnie;
- przelewy internetowe: 0,5 zł/szt. + koszt autoryzacji (0,15 zł za SMS-a, przy czym 10 jest bezpłatnych albo token – 50 zł za wydanie sprzętu lub lista haseł, której wygenerowanie kosztuje 1 zł);
- karta: 0 zł, ale jej wznowienie i przedłużenie – 15 zł + opłata za nadanie PIN-u (3,5 zł za pierwszy i 6 zł za kolejny);
- bankomaty: 0 zł za wypłaty z maszyn spółdzielczych oraz 1,3 zł/op. za pozostałe na terenie kraju.
Jak widać, prawie wszystkich prowizji za podstawowe usługi można uniknąć. Ktoś, kto założy ROR tylko ze względu na lokatę, nie powinien mieć problemu z minimalizacją kosztów posiadania konta.
Generalnie dla osoby mieszkającej niedaleko Gniezna czy Poznania oferta wydaje się bardzo atrakcyjna. Ile można na niej zarobić? Jeśli wpłacimy całą dopuszczalną kwotę – ok. 106 zł po potrąceniu podatku. Trzeba jeszcze pamiętać o wpływach na rachunek.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz