Wydatki reklamowe banków oraz innych firm finansowych w I połowie 2019 r. zwiększyły się o 12 proc. w ujęciu rocznym i przebiły pułap 700 mln zł. Najwięcej na promocję w mediach przeznaczył Provident, ale najbardziej budżet na ten cel zwiększył Credit Agricole.
Z informacji zebranych dla bloga Obiektywne Finanse przez Instytut Monitorowania Mediów wynika, że w I połowie 2019 r. rynek reklamy bankowej był wart 709,3 mln zł. To oznacza 12-proc. wzrost (+75 mln zł) w porównaniu do tego samego okresu sprzed roku. Jeśli taka dynamika zostanie utrzymana, branża poprawi wynik za cały 2018 r. (1,2 mld zł).
Wydatki reklamowe banków z czołówki wzrosły mocniej od średniej
W I półroczu największym marketerem w sektorze okazał się Provident. Jego nakłady na marketing urosły o 13 proc. – do 43,5 mln zł. Szczyt wydatków reklamowych największej firmy pożyczkowej w Polsce przypadł na styczeń.
Spośród podmiotów z czołówki najbardziej (+29 proc.) wzrosły wydatki reklamowe drugiego w klasyfikacji Credit Agricole. Organizacja kierowana przez Piotra Kwiatkowskiego zdominowała zestawienie w II kwartale. W każdym jego miesiącu przeznaczała ona na promocję w mediach najwięcej. Łącznie materiały, w których Dawid Podsiadło zachwalał Konto dla Ciebie, pochłonęły 42,2 mln zł.
Na trzecie miejsce w rankingu największych reklamodawców przesunął się Alior Bank. Jego budżet marketingowy opiewał na 39,9 mln zł. To o 13 proc. więcej niż w tym samym okresie 2018 r. Instytucja kierowana przez Krzysztofa Bachtę promowała głównie Konto Jakże Osobiste, zapewniające m.in. darmowe wypłaty z bankomatów zagranicznych oraz korzystne przewalutowanie płatności zagranicznych.
W czołowej piątce największych marketerów branży finansowej znalazły się także Bank Pekao (największy budżet w marcu) oraz Bank Millennium.
Ten pierwszy prowadził kampanię pn. „Bierz byka za rogi”, w których alpinista Andrzej Bargiel zachęcał do otwarcia Konta Przekorzystnego z kartą wielowalutową. Później sportowca zastąpił podróżnik i filmowiec Marcin Mossakowski, który zwyciężył w konkursie zorganizowanym przez bank z żubrem. W analizowanym okresie budżet reklamowy instytucji zarządzanej przez Michała Krupińskiego przekroczył 37 mln zł.
W spotach Banku Millennium, który wydał na promowanie swoich usług o 15 proc. więcej niż przed rokiem (36,7 mln zł), niezmiennie występował twórca youtubowego kanału Polimaty Radosław Kotarski. Promował on aplikację mobilną, konto osobiste i oszczędnościowe.
Wydatki reklamowe banków zdominowała telewizja
Jak zwykle lwią część rynku reklamy bankowej stanowiły nakłady na marketing w telewizji. Udział małego ekranu nawet nieznacznie wzrósł – z 80 do 82 proc.
Od stycznia do czerwca firmy z branży finansowej kupiły u nadawców czas antenowy wart przeszło 581 mln zł. To o prawie 71 mln zł więcej niż w 2018 r. Oznacza to 14 proc. dynamikę.
Instytucje finansowe więcej (+11 mln zł, tj. 13 proc.) zapłaciły również za reklamy radiowe. Za to o 7 mln zł (18 proc.) zmniejszyły budżety na promocję w prasie.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz