Część firm, w których dostępne są pożyczki ratalne, aspiruje do miana zaufanych partnerów finansowych konsumentów. Ktoś taki chce wspierać nas w realizacji celów, ale może też odmówić finansowania, jeśli uzna, że będzie ono dla nas zagrożeniem.
Artykuł inspirowany przez markę SuperGrosz
Niektóre firmy pożyczkowe już dawno przestały specjalizować się w chwilówkach i postawiły na długoterminowe pożyczki ratalne. Po części taki ruch wymusiła na nich ustawa antylichwiarska, która zmniejszyła opłacalność udzielania finansowania na krótki okres.
Pożyczki ratalne nie tylko w bankach
Dla konsumentów ta zmiana modelu działalności części instytucji pozabankowych okazała się korzystna. Zwiększyła się bowiem konkurencja na rynku pożyczek średnio- i długoterminowych.
Dawniej osoby zainteresowane większymi kwotami, których spłata zbytnio nie obciążałaby domowego budżetu, były skazane na wizytę w banku. Teraz mogą one skorzystać z propozycji podmiotów niebankowych, nie ruszając się z domu.
W tym przypadku cały proces przechodzi się zdalnie i bez konieczności dostarczania zaświadczeń papierowych. Najczęściej wystarczy:
- podać podstawowe dane,
- zadeklarować źródło i wysokość dochodu oraz
- wykonać przelew weryfikacyjny.
Uzyskanie pożyczki jest więc wygodniejsze i szybsze niż w banku.
Jednak także na rynku pozabankowym występują lepsze i gorsze oferty. Jak znajdować te korzystniejsze? By odsiać ziarno od plew, warto zwrócić uwagę na kilka elementów.
Wiarygodność firmy pożyczkowej
Od lipca 2017 r. prawo wymaga, by podmioty kredytowe z sektora niebankowego były wpisane do Rejestru Firm Pożyczkowych przy KNF-ie. Obecność w tym wykazie potwierdza, że firma spełnia wymogi ustawowe:
- minimalny kapitał zakładowy 200 tys. zł pokryty wyłącznie wkładem pieniężnym, niepochodzącym z kredytu, emisji obligacji czy źródeł nieudokumentowanych;
- forma prawna to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością lub akcyjna;
- niekaralność członków władz tych spółek.
Ze spisem, który na dzień 14 listopada 2019 r. liczył 472 instytucje, można się zapoznać tutaj.
Koszty pożyczki ratalnej
Pożyczki ratalne to zobowiązania, z którego trzeba się wywiązać. Będzie to łatwiejsze, jeśli dopasujemy wielkość raty do swoich możliwości finansowych. Innymi słowy: tak dobierzemy ratę, by ta nie pochłaniała zbyt dużej części comiesięcznych dochodów.
Pomogą w tym proste w obsłudze kalkulatory kredytowe zamieszczane przez pożyczkodawców na swoich stronach internetowych. Na podstawie wprowadzonych przez użytkownika parametrów (kwota, okres spłaty) narzędzie pokazuje wysokość raty, wielkość prowizji, odsetek, RRSO i całkowitą kwotę do oddania. Te dane musimy znać, by móc świadomie wybrać najkorzystniejszą ofertę.
Ale uwaga! W zdecydowanej większości przypadków kalkulatory pożyczkowe mają charakter poglądowy, czyli wskazują jedynie orientacyjne koszty. Te mogą się zmienić po weryfikacji zdolności kredytowej wnioskodawcy.
Jednak są wyjątki, do których należy Super Grosz. – Nasz kalkulator precyzyjnie pokazuje koszty ponoszone przez pożyczkobiorce i pokazuje realne opłaty. Co więcej, u nas są one stałe, tj. nie zmieniają się w trakcie procesowania wniosku. Finalna oferta nie odbiega od tego, co klient widzi na stronie. Jesteśmy jedną z niewielu firm pożyczkowych w Polsce, która od początku procesu informuje o końcowych kosztach zobowiązania. Pozostali pożyczkodawcy zastrzegają, że realna wysokość raty zależy od zdolności kredytowej – mówią przedstawiciele firmy Aiqlabs, operatora marki Super Grosz.
Etyka instytucji pożyczkowej
Od pewnego czasu sektor pożyczkowy walczy o poprawę swojego wizerunku. W tym celu czołowe niebankowe firmy kredytowe podejmują wiele działań ukierunkowanych na ochronę klientów. Przyjmują kodeksy dobrych praktyk, których przestrzeganie potwierdza certyfikaty etyczne przyznawane przez organizacje branżowe.
Największe podmioty propagują ideę odpowiedzialnego pożyczania i zadłużania się. Zależy im na tym, by wspierać pożyczkobiorców w realizacji ich planów, a nie wyciskać jak cytryny. W praktyce oznacza to, że weryfikują zdolność kredytową i zaglądają do rejestrów dłużników (w tym BIK-u).
Wszystko po to, by udzielać finansowania tylko wiarygodnym i rzetelnym osobom. Odmawiają pożyczki ratalnej, jeśli uznają, że jej przyznanie może wywołać lub pogłębić problemy finansowe konsumenta, np. wpędzić go w spiralę długów.
– By móc określić ryzyko niespłacenia długu przez klienta, za jego zgodą wykorzystujemy zaawansowane technologie.Z pozoru to działanie może wydawać się krzywdzące, lecz docelowo ma same pozytywne skutki: nie dokładamy wnioskodawcy kolejnych zobowiązań. Nasze pożyczki mają pomagać, a nie rujnować domowy budżet – deklarują przedstawiciele firmy Aiqlabs.
Maciej Kusznierewicz
Faktycznie, SuperGrosz jest nielicznym wyjątkiem na rynku. RRSO wprawdzie nie powala na kolana (zależy co się przez to rozumie) bo 10.000 zł na 12 miesięcy to 105,12%
W moim rankingu parę dni temu był jeszcze SuperGrosz, trwa modernizacja, będzie w przeciągu 2-3 dni.
Z tymi branżowymi certyfikatami to nie jest tak kolorowo, trochę palcem na wodzie pisane. Jest jeszcze PZIP, który ma swój KODEKS. Pięknie napisany, piękne założenia ale patrząc na sygnatariuszy kodeksu wymienionych w dziale CZŁONKOWIE to widać, że kodeks kodeksem a biznes biznesem.
Pozabankowe pożyczki ratalne są z założenia bardzo drogie no ale faktycznie SuperGrosz w porównaniu do większości jest po prostu tańszy no i nie przekłamuje na kosztach od samego początku kalkulacji.