Trzyletnie obligacje skarbowe już bez WIBOR-u

3-miesięczne obligacje skarbowe

Po ponad 10 latach minister finansów zastępuje trzyletnie obligacje skarbowe zmiennokuponowe tymi o stałym oprocentowaniu. Zmiana ma związek z planami wycofania WIBOR-u z sektora finansowego. Jednak nowe papiery z uwagi na swoją konstrukcję na razie raczej nie będą przyciągać inwestorów.

Przez lata oferta detalicznych obligacji skarbowych nie zmieniała się. Dotyczyło to nie tylko stawek i marż (w przypadku papierów antyinflacyjnych), ale też terminów zapadalności. Inwestorzy nieprofesjonalni mogli wybierać między obligacjami trzymiesięcznymi, dwuletnimi, trzyletnimi, czteroletnimi oraz 10-letnimi. Dodatkowe papiery (sześcioletnie i 12-letnie) przewidziano dla beneficjentów programu „Rodzina 500 plus”.

Trzyletnie obligacje skarbowe po nowemu, czyli TOS zamiast TOZ-u

Natomiast od kwietnia br. każda kolejna emisja rządowych papierów dłużnych ma nowe warunki. To pokłosie rosnącej inflacji i coraz wyższych stóp procentowych NBP. Coraz częściej zmieniają się też okresy, na jaki kupuje się obligacje oszczędnościowe.

W sierpniu nowością są trzyletnie obligacje skarbowe o stałym oprocentowaniu, czyli w skrócie: TOS. Przeczytaj list emisyjny.

Trzyletnie obligacje skarbowe to bezpieczne produkty finansowe
fot. materiały prasowe

Dotychczas (od maja 2012 r.) kupon papierów trzyletnich, z wyjątkiem pierwszego sześciomiesięcznego okresu, powiązany był ze wskaźnikiem WIBOR 6M i zmieniał się co pół roku. Stąd były opatrzone skrótem TOZ.

Nowe trzyletnie obligacje skarbowe (TOS) mają kupon 6,5 proc. w skali roku. Odsetki, jak w przypadku papierów 10-letnich (EDO), będą kapitalizowane co 12 miesięcy, a nie wypłacane co pół roku, jak odbywało się to do tej pory.

[Edytowany 26 września] Papiery dostępne w emisji od 1 października będą oprocentowane na 6,85 proc. w skali roku.

Zatem efektywna stawka obligacji TOS będzie odrobinę wyższa od nominalnej. Po trzech latach oszczędzania inwestor otrzyma o 8,46 zł netto więcej odsetek na każdy ulokowany 1 tys. zł.

Przymiarki do zastąpienia WIBOR-u

Dlaczego Ministerstwo Finansów zastąpiło trzyletnie obligacje skarbowe zmiennoprocentowe (TOZ) tymi o stałym kuponie (TOS)? Zmiana ma zapewne związek z rządowymi planami wycofania WIBOR-u z sektora finansowego.

negocjacje i skargi na banki

Z początkiem 2023 r. ma go zastąpić współczynnik, który będzie bardziej transparentny i lepiej oddawać realia rynkowe. Prace w tym zakresie trwają.

Prowadzi je narodowa grupa robocza ds. reformy wskaźników referencyjnych (NGR). Wstępne koncepcje przewidują wprowadzenie zamiast WIBOR-u trzech wielkości:

  • WRR-u (Warsaw Repo Rate),
  • WIRF-u (Warszawskiego Indeksu Rynku Finansowego) oraz
  • WIRD-u (Warszawskiego Indeksu Rynku Depozytowego).

Ostatni parametr miałby zastąpić WIBOR w oprocentowaniu kredytów hipotecznych.

Nie czas na trzyletnie obligacje skarbowe ze stałym oprocentowaniem

Jaką popularnością będą cieszyć się trzyletnie obligacje skarbowe ze stałym oprocentowaniem? Na razie raczej niewielkie. Polacy preferują krótkoterminowe formy oszczędzania.

Tyle samo zarobimy na papierach rocznych oraz czteroletnich. A ich oprocentowanie jest zmienne i na razie rośnie. W pierwszym przypadku podąża za stopą referencyjną NBP, w drugim – za inflacją podawaną przez GUS dla danego okresu 12-miesięcznego.

Trzyletnie obligacje skarbowe stanowiły w latach 2020-2021 margines zleceń nabycia
Źródło: Ministerstwo Finansów

Obligacje trzyletnie TOS, tak jak kiedyś DOS-y (emitowane na dwa lata, wycofane w maju br.),będą dobrym wyborem wraz ze spodziewanymi obniżkami stóp procentowych. Wówczas zapewnią korzystne oprocentowanie na dłużej, gdy stawki rynkowe będą maleć.

Wedle obecnych prognoz ekonomistów i zapowiedzi prezesa NBP do pierwszych obniżek kosztu pieniądza ma dojść w IV kwartale 2023 r. Przy czym wiele zależeć będzie od inflacji oraz sytuacji gospodarczej w Polsce i na świecie.

(Nie)popularne 3-letnie obligacje skarbu państwa

Trzyletnie obligacje skarbowe o zmiennym kuponie (oparte o WIBOR 6M) przez lata stanowiły margines comiesięcznych zakupów. Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w latach 2020-2021 było to 0,4-0,6 proc.

Inwestorzy zaczęli się nimi mocniej interesować dopiero niedawno, wraz dynamicznie z rosnącym WIBOR-em. W I połowie br. papiery te odpowiadały za ponad 2 proc. wszystkich zleceń nabycia. W latach 2015-2017 było to nawet 3-5 proc.


Maciej Kusznierewicz

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.