
Zyskująca na popularności karta Providenta niedługo zostanie obłożona nowymi opłatami. Klienci zapłacą m.in. za pobieranie gotówki z bankomatów i dostarczenie jej do domu. Jednak podstawowe koszty związane z jej użytkowaniem się nie zmienią. Tak samo jak limity transakcyjne.
W Polsce karty kredytowe wydają nie tylko banki. Robią to również niektóre firmy pożyczkowe, które postarały się o nadawaną przez KNF licencję co najmniej małej instytucji płatniczej.
Jednym z takich podmiotów jest Provident, który od września 2022 wydaje kartę kredytową Provi Smart. Innym przykładem jest Wonga.
Popularność karty kredytowej Providenta
Na koniec I połowy 2024 plastik Providenta miało 180 tys. osób. To o 39 proc. więcej niż na koniec 2023.
Pod tym względem karta Providenta była popularniejsza niż np. ta wydawana przez Alior Bank (ok. 150 tys. szt.). Oczywiście do rynkowych liderów sporo jej brakowało.
Celem podmiotu kierowanego przez Agnieszkę Kłos jest to, by kartę kredytową Provi Smart miał jej co drugi klient, czyli 250 tys. osób. Firmie ma w tym pomóc licencja krajowej instytucji płatniczej, o którą się stara od pewnego czasu.
Jednak realizację planów może utrudnić nowa tabela opłat i prowizji, która zacznie obowiązywać od poniedziałku 12 sierpnia 2024. Sprawi ona, że w niektórych aspektach karta Providenta stanie się droższa w użytkowaniu.
Najwięksi wydawcy kart kredytowych w Polsce
Lp. | Wydawca | Wydane karty kredytowe (tys. szt.) |
1. | PKO BP | 906 |
2. | Bank Pekao | 638 |
3. | Santander | 627 |
4. | BNP Paribas | 610 |
5. | Bank Millennium | 500 |
Karta Providenta z nowymi opłatami od 12 sierpnia 2024
Obecnie kartą kredytową Providenta jako jedną z nielicznych na rynku można pobierać gotówkę z bankomatów bez dodatkowych kosztów. Wkrótce każda taka transakcja będzie obarczona prowizją 7 proc. kwoty operacji.
Płatna stanie się także wypłata w domu, podczas wizyty doradcy Providenta. Prowizja wyniesie 10 proc. wartości transakcji.
Trzecią zmianą na gorsze będzie opłata za nadanie i udostępnienie PIN-u w wersji papierowej. Będzie to kosztować 45 zł.
Z tym że nadal bezpłatnie będzie można nadawać i zmieniać PIN w bankomacie oraz aplikacji Providenta, która nazywa się ProviGo. Tymi samymi szybko sprawdzimy stan karty Providenta, czyli dostępny limit.
Ile kosztuje karta Providenta
Natomiast najważniejsze opłaty za kartę kredytową Provi Smart się nie zmienią. Opłata za korzystanie z limitu pozostanie na poziomie 1,81 proc. miesięcznie (ale nie więcej niż 20 proc. rocznie). Do tego trzeba doliczyć maksymalne odsetki ustawowe od niespłaconej na czas kwoty.
Ich wysokość precyzuje art. 359 § 2¹ Kodeksu cywilnego. Obecnie wynoszą one 18,5 proc. rocznie.
Jeśli nie używamy karty kredytowej Providenta, nie płacimy za jej obsługę. Tak samo jak za:
- jej wyrobienie,
- zastrzeżenie,
- zablokowanie,
- odblokowanie,
- wysyłkę e-mailem miesięcznego zestawienia wykonanych transakcji.
Nie zmienią się również limity transakcyjne. W ciągu jednego dnia karta Providenta pozwala na wykonanie transakcji bezgotówkowych na nie więcej niż 5 tys. zł.
Identyczne ograniczenie dotyczy wypłat z bankomatu. Dodatkowo można ich wykonać do pięciu dziennie. Limity płatności gotówkowych nie dotyczą transakcji za pośrednictwem doradcy, czyli w ramach obsługi domowej.
[Aktualizacja 26 września 2024]
Provident wprowadził do oferty chwilówkę. Jednak jest ona dość nietypowa na tle konkurencji.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz