I połowa 2025 pod wieloma względami była dla branży faktoringowej wyjątkowa. Wykup należności z faktur osiągnął niespotykane dotąd rozmiary. Z usługi skorzystała rekordowa liczba podmiotów gospodarczych, które przedstawiły do sfinansowania najwięcej w historii dokumentów sprzedażowych.
Hossa w faktoringu trwa. Instytucje prowadzące wykup należności z faktur mają za sobą nie tylko kolejny udany okres, ale też najlepszy kwartał w historii. Dalsza część roku również zapowiada się dla nich dobrze.
Niespotykany wykup należności z faktur w I połowie 2025
Wg wyliczeń bloga Obiektywne Finanse na podstawie danych PZF w II kwartale 2025 firmy faktoringowe wykupiły nieprzeterminowane należności z faktur za 126,8 mld zł. To o 9 proc. (10,4 mld zł) więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego i najlepszy wynik w historii. Faktorom o 0,4 mld zł udało się poprawić poprzedni rekord z końcówki ub. r.
Od początku kwietnia do końca czerwca przedsiębiorstwa przedstawiły do wykupu 9,3 mln dokumentów sprzedażowych. To o 29 proc. więcej niż rok wcześniej i również najlepszy wynik. W całym I półroczu było to 16,6 mln faktur (+17 proc.).
Od stycznia do czerwca firmy faktoringowe wydały na wykup należności z faktur 246,6 mld zł. W stosunku do analogicznego okresu 2024 wzrost wyniósł 8 proc. (18,3 mld zł). II kwartał był czwartym kolejnym, w którym dynamika obrotów faktorów osiągnęła wysokie jednocyfrowe poziomy (7-9 proc.).
– Finansowanie działalności łączymy z podnoszeniem bezpieczeństwa obrotów handlowych, oferując klientom ubezpieczenie należności, tak istotne w obecnej sytuacji geopolitycznej. Dlatego nie dziwi nas nieustający wzrost liczby przedsiębiorców sięgających po faktoring – mówi szef Polskiego Związku Faktorów Konrad Klimek.
Coraz więcej chętnych na faktoring
W I połowie 2025 z faktoringu skorzystało 29,4 tys. firm. Tak dużego zainteresowania tą usługą nie było nigdy wcześniej. W ciągu 12 miesięcy baza klientów zwiększyła się o przeszło 1/5, czyli 5,3 tys. podmiotów gospodarczych. W samym II kwartale, w stosunku do pierwszych trzech miesięcy br., przybyło ich 2,2 tys.
Większy od kwoty należności przyrost liczby dokumentów przedstawionych do sfinansowania sprawił, że ponownie obniżyła się średnia kwota na fakturze, na podstawie której faktorzy wypłacali przedsiębiorstwom pieniądze. W I półroczu wyniosła 14.855 zł, malejąc o 8 proc. (1222 zł) w ujęciu rocznym. Natomiast w samym II kwartale było to 13.634 zł, czyli o 16 proc. (2533 zł) mniej.
Dla przedstawicieli branży druga część roku zapowiada się optymistycznie. Większej skali wykupu należności z faktur będzie sprzyjać solidne tempo rozwoju gospodarczego. Aczkolwiek dla niektórych podmiotów zagrożeniem będzie polityka celna USA oraz czynniki geopolityczne.
Z drugiej strony widać coraz większe zainteresowanie faktoringiem międzynarodowym. W I półroczu korzystające z niego podmioty otrzymały finansowanie o 28 proc. większe niż rok wcześniej (42,3 vs 33 mld zł). W I kwartale wzrost wyniósł 12 proc. (z 15,9 do 17,9 mld zł). Faktoring międzynarodowy stanowi już 17 proc. rynku. W 2024 odpowiadał on za 15 proc. obrotów faktorów.
– Firmy faktoringowe sprawdziły się już wielokrotnie w różnych warunkach jako stabilni partnerzy finansowi naszych producentów i eksporterów. Toteż nie mam wątpliwości, że także w przypadku obecnie występujących ryzyk będziemy dla nich ważnym wsparciem – uważa Klimek.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz