Budżety banków na reklamę oparły się wahaniom, które dotknęły inne sektory branży finansowej, i stabilnie rosły w pierwszych dwóch kwartałach 2025. W obu przekroczyły poziom 100 mln zł. Wśród największych marketerów doszło do istotnej zmiany.
W I półroczu instytucje finansowe nie szczędziły środków na reklamę. Mimo nieco słabszego II kwartału wydały na ten cel najwięcej w ostatniej dekadzie. Nakłady na marketing zwiększyła większość sektorów.
Budżety banków na reklamę w I połowie 2025
Wg danych udostępnionych nam przez agencję Publicis Groupe budżety banków na reklamę w I połowie 2025 wyniosły 204,6 mln zł. To o prawie 13 proc. (23 mln zł) więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.
W samym II kwartale banki przeznaczyły na marketing 104,5 mln zł (+11,4 proc. r/r, czyli 10,7 mln zł). Zatem trzeci kwartał z rzędu ich wydatki reklamowe utrzymały się powyżej granicy 100 mln zł. Przypomnijmy, że na początku br. wyniosły 100,1 mln zł, a pod koniec ub. r. – rekordowe w skali kwartału 111,5 mln zł.
Kto najintensywniej się promował? Tradycyjnie największymi marketerami okazały się ING Bank Śląski [zobacz jedną z reklam] oraz Credit Agricole [zobacz jeden z klipów z udziałem Dawida Podsiadły i Martyny Wojciechowskiej]. Jednak po raz pierwszy od dłuższego czasu w czołowej trójce największych reklamodawców wśród banków zabrakło mBanku. Zastąpił go BNP Paribas [obejrzyj filmik promocyjny z udziałem Igi Świątek].
Wydatki reklamowe sektora finansowego w I połowie 2025
W okresie od stycznia do czerwca nie tylko budżety banków na reklamę się zwiększyły. O 27 proc. wzrosły one również wśród firm leasingowych, towarzystw funduszy inwestycyjnych oraz instytucji pożyczkowych. W sumie sięgnęły 96 mln zł przy 75,6 mln zł rok wcześniej.
Jeszcze szybciej nakłady reklamowe zwiększyli ubezpieczyciele. W tym sektorze dynamika wyniosła 68 proc., co w ujęciu nominalnym przełożyło się na 41,5 mln zł. Rok wcześniej było to 24,7 mln zł.
W I połowie 2025 spośród głównych sektorów branży finansowej jedynie domy maklerskie ograniczyły wydatki na reklamę. Przeznaczyły na nią 4,3 mln zł, czyli o 0,5 mln zł mniej niż w tym samym okresie 2024.
Przy czym spadek okazał się trochę zaskakujący, ponieważ w I kwartale podmioty oferujące akcje i obligacje zwiększyły nakłady na promocję o 50 proc. Jednak w II kwartale zredukowały je o ponad 1/5. W efekcie całe półrocze zamknęły z wynikiem -10 proc.
Jak rosły budżety reklamowe banków i innych firm finansowych
Wydatki reklamowe całej branży finansowej eksperci oszacowali na 472,1 mln zł. To o 17 proc. więcej niż rok wcześniej i najwięcej w minionych 10 latach.
Na tym polu finanse uległy tylko motoryzacji, gdzie tempo wzrostu nakładów na promocję w I półroczu przekroczyło 22 proc. Przy czym w pierwszych trzech miesiącach dynamika była większa niż w II kwartale (26 vs 9 proc.).
Zjawisko to wystąpiło we wszystkich analizowanych sektorach finansowych. W większości z nich wiosną można było zaobserwować ostre hamowanie w kwestii wydatków na marketing. Owszem nadal rosły, ale już wolniej. Na tym tle jedynie budżety banków na reklamę okazały stabilne (+14 proc. i +11 proc.).
Czy w związku z tym w II półroczu instytucje finansowe będą ciąć wydatki na promocję? Tego dowiemy się niebawem.
Dynamika roczna wydatków reklamowych w sektorach finansowych w I i II kwartale 2025
| Q1 2025 | Q2 2025 | |
| Banki | +14% | +11% |
| Instytucje finansowe (firmy leasingowe, TFI, firmy pożyczkowe) | +53% | +8% |
| Ubezpieczyciele | +87% | +48% |
| Domy maklerskie | +50% | -22,5% |
| Cała branża finansowa | +26% | +9% |
Maciej Kusznierewicz





Dodaj komentarz