Od 2010 r. przybywa firm, które dzielą się zyskami z akcjonariuszami. W tym roku dywidenda ma zostać wypłacona przez rekordową liczbę podmiotów. Średnia stopa dywidendy dorównuje dochodom z depozytów bankowych i papierów dłużnych. Jakie spółki warto kupować, by zarobić więcej niż średnia rynkowa?
Inwestując na giełdzie, możemy zarabiać dwojako: tanio akcje kupować, by drożej je sprzedawać, oraz pobierając dywidendę od spółek wypracowujących zysk netto. Oczywiście druga opcja jest obwarowana zgodą walnego zgromadzenia akcjonariuszy danego podmiotu na taki właśnie sposób rozdysponowania nadwyżki.
Dywidenda i jej teoria
O tym, jak duża będzie dywidenda, decyduje zarząd. On podejmuje uchwałę o kwocie przeznaczonej do wypłaty akcjonariuszom (później zatwierdza ją walne zgromadzenie). Kieruje się przy tym:
- planami rozwojowymi przedsiębiorstwa,
- jego interesami,
- sytuacją finansową,
- panującą koniunkturę gospodarczą.
Żeby mieć prawo do dywidendy, musimy być właścicielem papierów minimum na trzy dni robocze przed dniem ustalania tego prawa. Nazywa się go dniem dywidendy. Wówczas zostaniemy zarejestrowani jako ich posiadacze w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych.
Niektóre firmy dzielą się zyskiem częściej niż raz w roku. Dlatego warto inwestować w dłuższym terminie. Zresztą jest to bardzo pożądane podejście do tematu inwestycji giełdowych. Dlaczego?
– Na dojrzałych rynkach przychody z dywidend stanowią w długim okresie istotny udział w całości zysków osiąganych z inwestycji w akcje. Sięgają około 50 proc. – mówi Roman Przasnyski, analityk Open Finance.
Ile można zarobić na dywidendzie? To zależy od wielkości puli przeznaczonej do podziału oraz posiadanych udziałów i ich charakteru. Im większy zysk został przeznaczony do wypłaty oraz im większy pakiet akcji posiada inwestor, tym więcej otrzyma on pieniędzy.
Podczas rozdysponowywania nadwyżki liczy się także to, czy papiery są uprzywilejowane. Dzięki nim dywidenda na akcję może być nawet o 50 proc. większa.
Pamiętajmy też, że od dnia dywidendy do momentu wypłaty kurs akcji może się zmienić in plus oraz in minus. Otrzymane środki pomniejszane są o 19-proc. podatek Belki. Pobiera go i przekazuje fiskusowi w imieniu akcjonariusza firma.
Stopa dywidendy spółek z GPW a oprocentowanie lokat
Jak w praktyce wygląda uzyskiwanie dochodu z dywidendy? Z danych GPW wynika, że w zeszłym roku średnia jej wysokość dla wszystkich podmiotów notowanych na warszawskim parkiecie wyniosła 3,9 proc. To najwięcej w historii. Dotąd rekordowy był rok 2009 – 3,6 proc. W tym roku ma to być 3,7 proc.
Dla porównania, jak wynika z danych NBP, na lokacie bankowej można obecnie otrzymać przeciętnie 3,83-4,01 proc. w skali roku w zależności od czasu trwania depozytu. Sprzedawane w bieżącej serii dwu- i trzyletnie detaliczne obligacje skarbowe mają kupon z przedziału 3,5-4 proc. Natomiast cztero- i dziesięciolatki oferują marżę w pierwszym okresie odsetkowym na poziomie 2,8-3,3 proc. ponad inflację (później 1,25-1,5 proc.).
Jak wiadomo, inwestowanie na giełdzie wiąże się z dużo większym ryzykiem niż lokowanie pieniędzy w depozytach i papierach dłużnych. Dlatego stopa zwrotu z dywidendy powinna być odpowiednio wyższa i najlepiej stała. Od przynajmniej pięciu lat nieprzerwanie wypłacają ją 33 spółki, od trzech lat – 71. Jakie to firmy?
Dywidenda od spółek z GPW
By je znaleźć, warto skierować wzrok ku indeksom WIG20 oraz WIGdiv. Ten pierwszy grupuje przedsiębiorstwa o największej kapitalizacji i obrocie. Drugi skupia instytucje wypłacające dywidendę na koniec sierpnia i regularnie dzielące się zyskiem z akcjonariuszami.
Spółki te są warte zainteresowania również dlatego, że lepiej od innych znoszą wahania koniunktury. Zatem zazwyczaj w okresie spadków tracą mniej niż pozostałe. Widać to świetnie na poniższym wykresie.
Na GPW od kilku lat rośnie liczba podmiotów wypłacających zysk akcjonariuszom. W 2009 r. na taki krok zdecydowały się 103 instytucje, rok później – 107. Wraz z odbiciem gospodarczym w 2011 r. grono to powiększyło się do 146 podmiotów. W ub.r. było ich już 175 (na 438 notowanych). W tym ma być ich jeszcze więcej. Skąd taka hojność?
– Wynika z trzech powodów: narastającej tendencji do wypłaty dywidend, dobrych wyników przedsiębiorstw za 2012 r. i ich niezłej kondycji finansowej. Jednocześnie z powodu złej sytuacji gospodarczej firmy wstrzymują się z inwestycjami. W zarządach dominuje też przekonanie, że warto się dzielić zyskiem, dopóki on jest, bo w przyszłości może być gorzej – tłumaczy Przasnyski.
Najwyższe dywidendy na GPW w 2012
Firmy, które wypłaciły najwyższą dywidendę w 2012 r., przedstawia poniższa tabela. Uwzględniono w niej przedsiębiorstwa z dwucyfrową stopą zwrotu.
Spółka |
Łączna wypłacona dywidenda* [%] |
Emperia |
102,94 |
PGE |
17,09 |
Budimex |
15,98 |
KGHM |
14,72 |
Synthos |
13,15 |
TP S.A. |
12,2 |
Tauron |
11,19 |
* – może różnić się od stopy dywidendy ogłoszonej
Dodaj komentarz