mBank i BZ WBK szukając sposobów na malejące zyski i rosnące koszty, starają się namówić klientów na korzystanie z niektórych usług. W zamian kuszą bonusami od 10 do nawet 500 zł.

[more]

 

Życie nie znosi próżni. Dotyczy to również biznesu. W dobie rosnących obciążeń finansowych i kurczących się zysków banki szukają sposobów na spadek przychodów i ograniczenie kosztów.

Na ciekawe pomysły wpadły ostatnio mBank i BZ WBK. Ten pierwszy nagradza klientów za korzystanie z usługi cash back, drugi – za pobieranie gotówki z jego bankomatów plastikami wydanymi przez inne instytucje.

 

Wypłata sklepowa tańsza niż bankomat

 

Cash back to wypłata gotówki z kasy podczas płacenia kartą czy telefonem za zakupy. Taką usługę, która jest dostępna w 1/4 (ok. 95 tys.) punktów handlowo-usługowych wyposażonych w terminale, oferuje ok. 20 działających w Polsce banków. Większość z nich nie nalicza za to prowizji, dlatego wypłata sklepowa może być świetnym uzupełnieniem dla pobierania pieniędzy z obcych bankomatów.

Więcej o tej usłudze przeczytasz w tekście „Cash-back, czyli (prawie) darmowy bankomat w sklepie”.

Dla banków cash back ma wiele zalet. Przede wszystkim pozwala im zapewnić swoim klientom dostęp do gotówki po minimalnych kosztach – bez konieczności inwestowania w infrastrukturę i płacenia konkurentom. O co chodzi?

Normalnie jest tak, że wydawca karty płaci właścicielowi bankomatu za każdą operację wykonaną w tej maszynie przez posiadacza plastiku. Nic dziwnego, że instytucje finansowe promują ideę wypłat sklepowych. W ten sposób próbują nakłonić konsumentów do zmiany przyzwyczajeń i zredukować koszty.

 

Do 30 zł od mBanku

 

Obecnie robi tak mBank, który nagradza klienta 10-zł bonusem za pierwsze skorzystanie z usługi w danym miesiącu w okresie od września do listopada. By zgarnąć premię, wystarczy mieć w mBanku:

• konto osobiste,
• wydany przezeń plastik z logo MasterCardu.

Nagroda wypłacana jest co miesiąc, czyli w sumie można otrzymać 30 zł.

 

Uwaga na ograniczenia:

1. Podmiot kierowany przez Cezarego Stypułkowskiego przyznaje gratyfikację pierwszym 50 tys. konsumentów w danym miesiącu (można to śledzić na stronie: https://www.mbank.pl/promo-cashback).
2. W promocji nie mogą wziąć udziału klienci mBanku, którzy dokonali wypłaty sklepowej w po 31 grudnia 2014 r.
3. Nagradzane są operacje wykonane w jednym z 50 tys. wybranych punktów. Chodzi m.in. o sklepy Żabka i Freshmarket, Carrefour, Dino, Alma, Małpka Express, Saturn i Media Markt oraz kioski Ruchu.

Dodajmy, że w mBanku cach back jest bezpłatny.

Niektórzy uważają, że tym ruchem podmiot kontrolowany przez niemiecki Commerzbank przymierza się do wprowadzenia prowizji za wypłaty z obcych bankomatów lub drastycznego ograniczenia liczby maszyn umożliwiających bezpłatne podejmowanie środków.

 

Nawet 500 zł od BZ WBK

 

BZ WBK przyzna bonusy od 50 do 500 zł tym, którzy we wrześniu br. wykonają najwięcej wypłat z jego bankomatów (1551) kartami wydanymi przez inne banki. W akcji mogą uczestniczyć także klienci innych instytucji. W tym celu muszą:

• zarejestrować swój plastik oraz inne dane na stronie promocji: https://www.bzwbk.pl/ms/promocja-atm/promocja-atm,
• zgodzić na przetwarzanie danych osobowych i przesyłanie informacji handlowej,
• dokonać minimum trzech operacji.

W sumie nagrodzonych zostanie 861 kart z największą liczbą zrealizowanych wypłat. Dokładny podział bonusów wygląda tak, że:

• zwycięzca otrzyma 500 zł,
• kolejne 10 osób (kart) – po 200 zł,
• kolejne 100 osób (kart) – po 100 zł,
• kolejne 750 osób (kart) – po 50 zł.

Warto dodać, że jeden uczestnik może zgłosić dowolną pulę posiadanych plastików. Premia trafi na podane w formularzu konkursowym konto do końca października br.

W poprzedniej edycji główna nagroda trafiła do osoby, która… 1386 razy pobrała gotówkę z urządzeń opatrzonych logo BZ WBK.

 

---

Maciej Kusznierewicz