Na rynku zostały jeszcze dwie bezwarunkowo darmowe karty kredytowe. Nie zapłacimy za nie ani grosza, nawet jeśli nie będziemy ich używać. Oferują je Citi Handlowy oraz Bank Pekao.
Demonizowana karta kredytowa wcale nie musi być taka zła. By nie wpędziła nas w kłopoty, powinniśmy z niej korzystać umiejętnie (spłata wykorzystanego limitu w terminie, unikanie wypłat gotówkowych i przelewów z rachunku karty). Jeśli dodatkowo jej obsługa nie wiąże się z żadnymi kosztami, można pomyśleć o tym, by taki plastik na stałe trafił do naszego portfela.
Do czego przydają się karty kredytowe?
Prawidłowo używana karta kredytowa ma przynajmniej dwie niezaprzeczalne zalety:
- Wspiera płynność domowego budżetuDzięki okresowi bezodsetkowemu możemy nawet przez ok. 50 dni za darmo korzystać z pieniędzy banku. Zamiast wyjmować pieniądze z konta oszczędnościowego czy zrywać lokatę, większy (nieplanowany) wydatek możemy opłacać kredytówką, a z bankiem rozliczyć się po wypłacie.
- Buduje pozytywną historię kredytową
Jest ona szczególnie ważna przy ubieganiu się o kredyt hipoteczny. Pokazuje bowiem, że radzimy sobie z obsługą stałych zobowiązań, jesteśmy wiarygodni, można nam pożyczyć pewną kwotę, a pożyczkodawca nie będzie musiał drżeć o jej zwrot.
Plastik z funkcją kredytową może być niezbędny podczas zagranicznych wyjazdów. Niektóre hotele, linie lotnicze czy wypożyczalnie mogą bowiem żądać opłacenia należności albo kaucji właśnie w ten sposób.
Karta kredytowa za 0 zł bez haczyków istnieje
Sęk w tym, że karta kredytowa przeważnie nie jest tania. Co prawda oprocentowanie tego rodzaju zadłużenia jest obecnie niskie (10 proc., czyli czterokrotność stopy lombardowej), ale banki mogą odbić je sobie na comiesięcznych albo corocznych opłatach za obsługę plastiku. Niektóre instytucje naliczają też opłaty za wydanie kredytówki.
Obowiązuje zasada, że im rzadziej używamy karty (mniej nią wydajemy), tym więcej kosztuje nas jej utrzymanie. Na szczęście są od niej wyjątki.
[Aktualizacja 2022] Bezwarunkowo darmowe karty kredytowe znajdziemy w Citi Handlowym (BP MotoKarta z money-backiem) oraz Banku Pekao (Karta Kredytowa z Żubrem).
Warto wspomnieć, że podstawowych opłat można uniknąć również w przypadku kart kredytowych Banku Millennium (dotyczy wszystkich jego plastików, m.in. Alfy i Impresji) oraz Getin Banku (dotyczy karty kredytowej Standard). Jednak to zwolnienie jest warunkowe i obowiązuje po wykonaniu kartą min. pięciu płatności bezgotówkowych w miesiącu. W przeciwnym razie klient jest obciążany opłatą od 5 do nawet 25 zł. Obie instytucje wydają plastik bezpłatnie.
Nie rób tego z kartą kredytową
By nie ponosić podstawowych opłat związanych z posiadaniem karty kredytowej, unikajmy niewłaściwych zachowań. W przypadku tego typu kart płatniczych niewskazane jest:
- wypłacanie gotówki z bankomatu – tutaj okres bezodsetkowy z reguły nie obowiązuje,
- przelewanie środków z rachunku karty,
- spłacanie zadłużenia w oddziale.
Banki naliczają niemałe opłaty za takie operacje. Pamiętajmy także o prowizjach za przewalutowanie transakcji zagranicznych, choć niektórzy wydawcy ich nie naliczają, np. BZ WBK w odniesieniu do wspomnianej MasterCard Silver i Getin Bank w odniesieniu do KK Standard.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz