Kredyt konsolidacyjny umożliwia zamianę wielu już posiadanych zobowiązań w jedno i obniżenie comiesięcznych wydatków na spłatę zadłużenia. Lecz ma też słabe strony, do których zaliczają się większe formalności i wzrost łącznych kosztów.
Materiał zewnętrzny
Wielu ludziom trudno zachować równowagę finansową bez zadłużania się. Zaciąganie zobowiązań wymuszają na nich zdarzenia losowe albo chęć realizacji marzeń.
Jak wynika z danych BIK, połowa dorosłych Polaków (ok. 15,4 mln osób) ma jakiś produkt finansowy. Niektórzy – więcej niż jeden.
A im więcej kredytów, tym większe ryzyko wpadnięcia w kłopoty z terminową obsługą zadłużenia. W takich sytuacjach pomocny może się okazać kredyt konsolidacyjny.
Kredyt konsolidacyjny – najczęstsze formalności
Żeby scalić swoje raty w jedną comiesięczną płatność, należy spełniać stawiane przez bank warunki i przejść określoną procedurę.
Pierwszy krok to złożenie wniosku. Wskazuje się w nim długość okresu spłaty i typ zabezpieczenia.
Większość tego typu kredytów wymaga zabezpieczenia. Przy bardzo dużym zadłużeniu może to być hipoteka, czyli prawo własności nieruchomości.
Następnie wnioskodawca przedstawia dokumenty potwierdzające źródło i wielkość dochodu. Może to być np. wynagrodzenie za pracę, renta bądź emerytura – ważne, by wpływ był regularny.
Przy kredycie konsolidacyjnym najczęściej należy jeszcze dostarczyć dane już posiadanych zobowiązań. Chodzi o numery umów i rachunki do spłat.
Po wykonaniu wstępnych formalności instytucja finansowa analizuje wniosek. Trwa to z reguły parę dni. Wiele zależy tu od tego, czy o kredyt konsolidacyjny staramy się w swoim banku, czy innym (stali klienci mogą liczyć na krótsze procedury).
W razie pozytywnej decyzji pozostaje nam ponowne sprawdzenie najistotniejszych warunków i podpisanie umowy.
Zalety kredytu konsolidacyjnego
Konsolidacja wydłuża czasu spłaty. Istniejący dług rozkładany jest bowiem na więcej części, nawet 120-144 raty. W efekcie comiesięczna płatność jest mniejsza od sumy dotąd płaconych.
Podstawowym celem oraz równocześnie główną zaletą dla kredytobiorcy jest zmniejszenie comiesięcznych kosztów obsługi zadłużenia. Jak to się dzieje?
Taki manewr nie tylko daje finansowy oddech, ale też poprawia zdolność kredytową klienta. Innymi słowy: przy okazji zaciągania kredytu konsolidacyjnego może on wystąpić o dodatkową gotówkę.
Kolejną korzyścią jest płacenie tylko jednej raty w miesiącu zamiast kilku, jak odbywało się to przed konsolidacją. To ułatwia i usprawnia kontrolę posiadanego zadłużenia. Wydatki stają się bowiem bardziej przejrzyste i łatwiej nad nimi zapanować.
Kredyt konsolidacyjny ma też wady…
Niestety, kredyty konsolidacyjne, mają także słabe strony. Najważniejszą jest zwiększenie całkowitej kwoty do oddania. Bierze się to z wydłużenia okresu spłaty i tym samym dłuższego czasu naliczania odsetek.
Przy okazji połączenia zobowiązań mogą się pojawić dodatkowe koszty. Chodzi tu np. o prowizję za przyznanie kredytu i opłatę za ustanowienie zabezpieczenia (w tym za wycenę nieruchomości).
Wadą konsolidacji mogą być też dłuższe niż przy zwykłym kredycie procedury. Ale nie jest to regułą. Niektóre banki nie wymagają dokumentów związanych z już posiadanym zadłużeniem, ponieważ same pobierają te dane z BIK.
Bancovo
Dodaj komentarz