Konto Oszczędnościowe Profit Banku Millennium znów jest dostępne z wyższym oprocentowaniem. Jednak teraz wynosi ono 0,5 proc. To dwa razy mniej niż dotychczas, ale wciąż 10 razy więcej od średniej rynkowej. Czy w związku z tym wciąż warto odkładać na nim pieniądze, czy może wybrać coś innego?
Po ponad tygodniu przerwy i trzymaniu klientów w niepewności Bank Millennium uruchomił 26. edycję promocji Konta Oszczędnościowego Profit. Chodzi o wyższe oprocentowanie w zamian za ulokowanie nowych środków.
Konto Oszczędnościowe Profit Banku Millennium na 0,5%
Tym razem podwyższona stawka wynosi 0,5 proc. w skali roku, czyli dwa razy mniej niż poprzednio. Bez zmian pozostaje okres naliczania wyższych odsetek – dwa miesiące (60 dni).
Wzrosła za to kwota objęta promocyjnym oprocentowaniem. W tej odsłonie to 50 tys. zł, czyli dwa razy więcej niż ostatnio.
Standardowo Bank Millennium płaci 0,01 proc. Do tego poziomu kupon wraca po upływie wspomnianego okresu. Natomiast sama oferta dostępna jest do 16 stycznia.
Przy wyliczaniu nowych środków organizacja, którą zarządza Joao Bras Jorge, bierze pod uwagę oszczędności klienta z 14 listopada. Uwzględnia przy tym stan: rachunków bieżących, oszczędnościowych, technicznych lokat i produktów strukturyzowanych.
Obligacje skarbowe lepsze od konta oszczędnościowego?
Czy po tych zmianach Konto Oszczędnościowe Profit Banku Millennium wciąż jest opłacalne? Patrząc na średnią rynkową, która wynosi 0,05 proc. (dane NBP), tak. Przy 50 tys. zł różnica w odsetkach po dwóch miesiącach sięga 30 zł.
Z drugiej strony tyle, ile płaci Bank Millennium za spełnienie warunku nowych środków, można zarobić na najkrótszych (trzymiesięcznych) obligacjach skarbowych. W dodatku w przypadku emitowanych przez ministra finansów papierów dłużnych nie obowiązują żadne limity.
Klient nie musi też spełniać żadnych wymogów specjalnych. Po założeniu rachunku rejestrowego (aktywacja następuje przelewem ze swojego konta bankowego) transakcje może zawierać przez internet. Natomiast po upływie wskazanego w liście emisyjnym okresu może rolować (odnowić) papiery z dyskontem, czyli rabatem. W skrócie: otrzymuje darmowe sztuki obligacji.
Wadą tego rozwiązania jest brak elastyczności. Jeśli pieniądze z obligacji skarbu państwa chcemy wycofać przed terminem, ponosimy opłatę karną. Dla papierów trzymiesięcznych wynosi ona 70 gr od każdej obligacji, a ta ma nominał 100 zł.
Premia za otwarcie konta lepsza od oszczędzania
Obecnie w Banku Millennium więcej można zarobić na otwarciu konta osobistego. Premia wynosi 250 zł, z czego 100 zł ma postać e-vouchera do zrealizowania w sklepie Zalando.
By ją zdobyć, trzeba w każdym z czterech kolejnych miesięcy zapewnić wpływ 1 tys. zł i wykonać jedną płatność kartą albo Blikiem. Przy okazji unika się kosztów związanych z utrzymaniem ROR-u i zyskuje darmowy dostęp do wszystkich bankomatów w kraju.
>>otwieram Konto 360° w Banku Millennium z premią 250 zł<<
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz