Między styczniem a marcem 2022 r. wydatki reklamowe banków sięgnęły 57,4 mln zł. To więcej nie tylko w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego, ale też tym sprzed dwóch lat. Natomiast cały sektor finansowy miał pod względem wielkości nakładów na marketing najlepsze otwarcie od 2018 r.
Agencja Publicis Media udostępniła nam dane o nakładach marketingowych branży finansowej w I kwartale 2022 r. Wnioski z ich analizy są bardzo interesujące. Na rynku zaszły nieoczekiwane zmiany. Oprócz tego nastąpiła zmiana niektórych trendów.
Nowy największy reklamodawca w sektorze finansowym
Od stycznia do marca tego roku sektor finansowy przeznaczył na promocję w mediach 157,3 mln zł. W porównaniu z tym samym okresem poprzedniego roku dynamika wyniosła 11,5 proc., czyli 16,3 mln zł. Był to najlepszy I kwartał od czterech lat. Zarazem doszło do przełamania trwającego od 2019 r. trendu spadkowego dla tego okresu roku.
Branża finansowa należała do grona 10, które w omawianym okresie zwiększyły wydatki reklamowe. Sześć sektorów je zredukowało. Wynik 157,3 mln dał jej szóste miejsce.
Po raz pierwszy od dłuższego czasu miano największego marketera w sektorze stracił ING Bank Śląski. W pierwszych trzech miesiącach 2022 r. największym budżetem reklamowym w branży mógł się pochwalić Credit Agricole, tj. wicelider na koniec ub. r. W swoich ostatnich materiałach zachęcał on m.in. do postaw ekologicznych i wyrobienia karty płatniczej z plastiku pochodzącego z recyklingu [zobacz przykładowe spoty Credit Agricole].
Za nim uplasował się mBank, który w humorystyczny sposób starał się zachęcać przedsiębiorców do wybrania swojej oferty [zobacz reklamę]. Natomiast organizacji kierowanej przez Brunona Bartkiewicza tym razem przypadła trzecia lokata. Zresztą ING Bank Śląski też mocno postawił w przekazie na ochronę środowiska [zobacz spot].
Wydatki reklamowe banków w górę o ponad 1/3
W I kwartale 2022 wydatki reklamowe banków sięgnęły 57,4 mln zł. W ujęciu rocznym zwiększyły się one o 37 proc. (15,5 mln zł). Jednocześnie o 4 proc. (2,3 mln zł) przewyższyły poziom z pierwszych trzech miesięcy 2020 r. Jednak wciąż były o niecałe 2 proc. (1,1 mln zł) niższe niż w tym samym okresie 2019 r.
Wydatki reklamowe banków na otwarciu roku
| Okres | nakłady na reklamę [mln zł] | Dynamika [proc. r/r] |
|---|---|---|
| 1q 2022 | 57,4 | +37% |
| 1q 2021 | 41,9 | -24% |
| 1q 2020 | 55,1 | -6% |
| 1q 2019 | 58,5 |
Jeszcze bardziej imponujący wzrost nakładów na marketing był dziełem instytucji oferujących akcje, obligacje i produkty strukturyzowane. Od stycznia do marca przeznaczyły one na ten cel 2,9 mln zł. To o 314 proc. więcej niż rok wcześniej.
O 5 proc. zwiększył się także budżet reklamowy segmentu obejmującego firmy pożyczkowe, leasingowe oraz towarzystwa funduszy inwestycyjnych. W pierwszych trzech miesiącach wyniósł on 40,4 mln zł.
Jedynym segmentem branży finansowej, który w analizowanym kwartale zmniejszył wydatki reklamowe, były ubezpieczenia. Spadek okazał się dość znaczący – 19 proc. (z 20 do 16,2 mln zł). To zaskakujące, ponieważ towarzystwa ubezpieczeniowe mocniej promowały się nawet w szczytowych okresach pandemii.
Dowiedz się, ile banki przeznaczyły na reklamę w mediach w I połowie 2022.
Tam najczęściej reklamują się banki
Między styczniem i marcem br. wydatki reklamowe banków oraz pozostałych instytucji finansowych koncentrowały się na internecie. Tam zostało ulokowanych 53,4 proc. nakładów promocyjnych sektora. W porównaniu z poprzednim rokiem udział kanału online zmniejszył się o 2,9 pkt proc.
Na znaczeniu zyskała za to telewizja, czyli druga najważniejsza kategoria mediów. W I kwartale stanowiła ona 37,6 proc. całego budżetu marketingowego branży finansowej. W ujęciu rocznym oznacza to wzrost o 2,3 pkt proc.
Ponadto zwiększył się udział w mediamiksie kin oraz outdooru. Mniejsze znacznie miały radio i prasa drukowana.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz