W połowie 2021 Polacy mieli odłożone na IKE oraz IKZE 18,3 mld zł. Przez 12 miesięcy ich dobrowolnie zaoszczędzone środki na prywatne emerytury urosły o prawie 4 mld zł. To najwięcej w historii. Z wyższego limitu wpłat chętnie skorzystali przedsiębiorcy.
KNF opublikował cykliczne zestawienie o dobrowolnych formach odkładania na emeryturę z III filaru. Chodzi o IKE oraz IKZE dostępne w ramach różnych produktów finansowych.
W I półroczu kontynuowane były długookresowe trendy, w tym wzrost środków zgromadzonych na prywatną emeryturę, odpływ klientów z towarzystw ubezpieczeniowych i umacnianie pozycji przez TFI. Po raz kolejny mocno wzrosła popularność IKE oraz IKZE w formie rachunków maklerskich. Nie zabrakło też zaskoczeń.
Połowa 2022 r. Oszczędności odłożone na prywatne emerytury zmalały. Dlaczego?
Znów mniej chętnych na prywatne emerytury z IKE
Na koniec czerwca 2021 instytucje finansowe prowadziły 765 tys. rachunków IKE. To o 11 proc. (96,6 tys. szt.) mniej niż 12 miesięcy wcześniej. Liczba IKE maleje od 2019 r. Jednak w porównaniu z końcem 2020 r. wzrosła o 23,5 tys. szt.
Aktywa zebrane na IKE zwiększyły się przez rok o 2,3 mld zł (21 proc.) i sięgnęły 13,1 mld zł. Za prawię połowę (1,1 mld zł) nowych środków odpowiadają wpłaty klientów. W I półroczu zrobił tak prawie co drugi posiadacz indywidualnego konta emerytalnego.
Odsetek zasileń na poziomie 46 proc. okazał się jednym z najwyższych w historii, jeśli chodzi o ten moment roku. Rekordowy był za to wzrost aktywów w ujęciu nominalnym. Stało się tak mimo przedwczesnego wycofania z IKE 211 mln zł.
Średnia wpłata wyniosła 3200 zł (przy limicie rocznym w wysokości 15.777 zł). To o 100 zł mniej niż przed rokiem. To pierwszy tak spadek, odkąd KNF podaje dane o IKE.
Jak zwykle statystycznie najwięcej (8900 zł) odłożył posiadacz IKE w formie rachunku maklerskiego. Ale nawet on zredukował wpłatę – przeciętnie o 1700 zł.
Innym zaskoczeniem jest spadek liczby klientów (o 7,5 tys. osób) oraz środków (łącznie o 50 mln zł) zebranych na prywatne emerytury z IKE pod postacią konta oszczędnościowego w banku. Być może zniechęciły ich mizerne stawki. Średnie oprocentowanie IKE wynosi bowiem 0,54 proc. w skali roku.
Najważniejsze dane o IKE (połowa 2021)
Liczba kont | 765 tys. szt. (-11 proc.) |
Najwięcej kont | TFI (414 tys. szt.) |
Najwięcej nowych kont | TFI (35 tys. szt.) |
Aktywa | 13,1 mld zł (+21 proc.) |
Największe aktywa | TFI (4,5 mld zł) |
Nowe wpłaty (suma) | 1,1 mld zł |
Średnia wpłata | 3200 zł (-100 zł) |
Odsetek zasilonych kont | 46 proc. |
Najliczniejsze grupy posiadaczy | kobiety >60 lat kobiety 51-60 lat mężczyźni >60 lat |
Źródło: Obiektywne Finanse na podstawie danych KNF, stan na 30.06.2021
Duży wzrost środków na prywatne emerytury z IKZE
Wedle stanu z końca czerwca br. instytucje finansowe prowadziły 420 tys. rachunków IKZE. W tym przypadku spadek rok do roku wyniósł 126,6 tys. szt., czyli 23 proc.
Trend spadkowy w tym segmencie produktów emerytalnych trwa od 2018 r. Jednak w porównaniu z grudniem 2020 nastąpiło odbicie (+12,5 tys. kont).
Zwraca uwagę znaczący odpływ klientów z zakładów ubezpieczeniowych. W ciągu 12 miesięcy liczba kont prowadzonych przez te firmy zmniejszyła się o 165 tys. szt, tj. o 2/3. Klientów (1 tys. osób) straciły również powszechne towarzystwa emerytalne oferujące DFE.
Mocno zyskały za to domy maklerskie. Pozyskały one 3/4 dotychczasowego stanu posiadania osobowego i podwoiły aktywa gromadzone na prywatne emerytury.
Na IKZE Polacy odłożyli już 5,2 mld zł. Przez rok ich oszczędności zwiększyły się o 45 proc., czyli 1,6 mld zł (rekord w dziewięcioletniej historii produktu). Za niespełna 1/3 tej kwoty odpowiadają nowe wpłaty. Dokonał jej prawie co drugi posiadacz indywidualnego konta zabezpieczenia emerytalnego. W porównaniu z czerwcem 2020 odsetek zasilonych kont emerytalnych zwiększył się więc o połowę (z 30 do 45 proc.).
Średnia wpłata na IKZE wyniosła 3000 zł przy limicie 6310,8 zł. W ujęciu rocznym urosła o 800 zł.
Jeszcze lepsze statystyki dotyczą przedsiębiorców, którzy od tego roku mogą korzystać z wyższego limitu wpłat wynoszącego 180 proc. średniej krajowej. Na zasilenie IKZE zdecydowało się dokładnie 5855 osób prowadzących biznes. Każda przelała średnio 6200 zł, czyli 2/3 dopuszczalnej rocznej kwoty.
Natomiast absolutnym fenomenem okazali się przedsiębiorcy, którzy mają IKZE w formie konta maklerskiego. Wg danych KNF w czerwcu takich osób było 893. Każda przelała na rachunek emerytalny 9200 zł, czyli 97 proc. rocznego limitu!
Najważniejsze dane o IKZE (połowa 2021)
Liczba kont | 420 tys. szt. (-23 proc.) |
Najwięcej kont | TFI (196,1 tys. szt.) |
Najwięcej nowych kont | TFI (8,9 tys. szt.) |
Aktywa | 5,24 mld zł (+45 proc.) |
Największe aktywa | TFI (2,5 mld zł) |
Nowe wpłaty (suma) | 0,5 mld zł |
Średnia wpłata | 3000 zł (+800 zł) |
Odsetek zasilonych kont | 45 proc. |
Najliczniejsze grupy | kobiety 51-60 lat mężczyźni 41-50 lat kobiety 41-50 lat |
Źródło: Obiektywne Finanse na podstawie danych KNF, stan na 30.06.2021
III filar emerytalny w połowie 2021
Na koniec czerwca 2021 uczestnikami w pełni dobrowolnego systemu emerytalnego było 1,185 mln osób (przy założeniu, że jedna osoba ma tylko jeden produkt). To o 223 tys. (16 proc.) mniej niż rok wcześniej. Zebrane przez nie środki na prywatne emerytury zwiększyły się w tym czasie z 14,4 do 18,3 mld zł, czyli o 1/4. W ujęciu kwotowym to największy wzrost w historii.
Dlaczego ubyło oszczędzających w IKE oraz IKZE? W stosunku do części z nich umowę rozwiązały same instytucje finansowe z powodu braku zasileń przez dłuższy okres.
Zapewne część osób zdecydowała się na zamknięcie konta emerytalnego z powodu przystąpienia do PPK, które dzięki dopłatom pracodawcy i skarbu państwa wykazują większą efektywność w pomnażaniu środków. Niewykluczone, że część osób sięgnęła po pieniądze odkładane na jesień życia z powodu utraty zatrudnienia w pandemicznym 2020 r.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz