Windykacja należności w skali globalnej jest nieco mniej skomplikowana niż cztery lata wcześniej. Najłatwiej prowadzi się ją w Europie Zachodniej, a najtrudniej – na Bliskim Wschodzie. Polska na tle innych państw wypada całkiem dobrze. Jednak nawet w obrębie jednego regionu i kraju sytuacja potrafi się różnić, bo niektóre obszary procesu odzyskiwania długów mają swoją lokalną specyfikę.
Prowadzenie biznesu w Polsce, zwłaszcza gdy jest się mikroprzedsiębiorcą i robi interesy z dużymi podmiotami, to ciężki kawałek chleba. Problemów nastręcza choćby windykacja należności.
A jak nasz kraj wypada na tle innych? To sprawdził Allianz Trade (dawniej Euler Hermes), który ubezpiecza kredyty kupieckie i zajmuje się egzekwowaniem zobowiązań płatniczych.
Najłatwiejsza i najtrudniejsza windykacja należności
Jego eksperci przeanalizowali stopień złożoności windykacji w 49 państwach, które razem wytwarzają 90 proc. światowego PKB i reprezentują 85 proc. globalnego handlu. Autorzy badania wzięli pod lupę rozwiązania prawne oraz ponad 40 wskaźników administracyjnych z zakresu: praktyk płatniczych, postępowań sądowych oraz postępowań upadłościowych w poszczególnych krajach.
Z analizy Allianz Trade wynika, że windykacja należności najmniej skomplikowana jest w Europie Zachodniej. Kraje z tego obszaru zajęły wszystkie miejsca w top 10. Najlepiej pod tym względem wypadają:
- Szwecja,
- Niemcy,
- Finlandia.
Na taką ocenę wpłynął głównie fakt, że tamtejsze przedsiębiorstwa dobrze wywiązują się ze swoich zobowiązań płatniczych. Ponadto sądy w tych krajach wydają decyzje w terminie, co ułatwia firmom ściąganie długów.
Windykacja należności najtrudniej przebiega na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Azji. Najgorzej pod tym względem jest w:
- Arabii Saudyjskiej,
- Malezji,
- Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Polska uplasowała się na 16. miejscu na świecie. To najwyżej spośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Eksperci ocenili, że złożoność procesu windykacji jest u nas wysoka.
(Bardzo) skomplikowane odzyskiwanie długów
Przez ostatnie cztery lata w 20 na 49 badanych państw stopień złożoności windykacji zmniejszył się. W efekcie w skali globalnej również nastąpiła lekka poprawa (z 51 do 49 pkt). Odzyskiwanie długów nie jest już bardzo mocno skomplikowane, tylko mocno.
– Pandemia skłoniła kilka krajów do przyspieszenia reform ram prawnych dotyczących niewypłacalności. Nastąpiła również pewna poprawa w zakresie ram restrukturyzacji zapobiegawczej – mówi Fabrice Desnos z zarządu Allianz Trade.
Mimo to dysproporcja między gospodarkami rozwiniętymi a wschodzącymi pozostaje duża. Jednak nawet w ramach Europy Zachodniej sytuacja się różni. Przykładowo we Francji i Hiszpanii ściąganie długów jest bardzo skomplikowane w razie niewypłacalności dłużnika. Dotyczy to zwłaszcza wierzytelności niezabezpieczonych.
– We wszystkich krajach znajdziemy obszary, w których windykacja należności jest skomplikowana. Przykładowo na Bliskim Wschodzie jest to zawiłość lokalnych praktyk płatniczych. W Europie Zachodniej i Ameryce Północnej wyzwaniem jest złożoność postępowań sądowych – wyjaśnia analityk Allianz Trade Maxime Lemerle. – Aczkolwiek do najtrudniejszych należą zawiłości związane z niewypłacalnością przedsiębiorstw. To właśnie postępowania upadłościowe odpowiadają za połowę wszystkich utrudnień związanych z windykacją na świecie – dodaje.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz