Polisa na rower nie jest obowiązkowa. Nie trzeba też kupować jej w najszerszym wariancie, tylko dopasować zakres ochrony do sposobu i charakteru użytkowania jednośladu. Dodatkowo koszt ubezpieczenia roweru można obniżyć, zawierając je na krócej niż rok.
Wraz z poprawą pogody na trasach rowerowych, ulicach i drogach przybędzie miłośników jednośladów. A im większy ruch, tym większe ryzyko niepożądanych zdarzeń w postaci kolizji i wypadków. Jednak nie tylko z tego powodu warto rozważyć zakup polisy rowerowej.
Ubezpieczenie rowerzysty i jego składowe
Polisa na rower to tak naprawdę kilka ubezpieczeń. W najszerszym wariancie obejmuje ona:
- NNW
Chroni zdrowie i życie rowerzysty. W ramach polisy od następstw nieszczęśliwych wypadków ubezpieczony otrzymuje odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu powstały wskutek zdarzenia na jednośladzie. Ubezpieczyciel może też zapewnić inne świadczenia, np. zorganizować wizytę u lekarza i rehabilitację. - OC rowerzysty
Ta polisa na rower zapewnia pokrycie szkód osobowych i majątkowych wyrządzonych innym, np. gdy kogoś potrąciliśmy albo zniszczyliśmy cudze mienie (zarysowaliśmy lakier w cudzym aucie). - Casco
Ten rodzaj polisy rowerowej pozwala ubiegać się o świadczenie w razie uszkodzenia bicykla lub jego utraty spowodowanej kradzieżą. Czyli otrzymujemy odszkodowanie, gdy uszkodzimy, zniszczymy jednoślad (np. w wyniku kolizji) albo ktoś nam go ukradnie z domu lub z ulicy. Możemy też otrzymać zwrot kosztów naprawy (do określonej w umowie kwoty). - Assistance rowerowe
Zapewnia wsparcie na trasie. Może chodzić np. o naprawę na miejscu, transport sprzętu i ubezpieczonego do domu, gdy wskutek zdarzenia drogowego rower przestanie być sprawny. - Ubezpieczenie bagażu
Elastyczna polisa na rower
Wg jednej z największych agencji na rynku, CUK Ubezpieczenia, polisa rowerowa kosztuje 308 zł rocznie. Jednak to dane średnie. Na wysokość składki wpływa kilka czynników:
- cena (wartość) roweru,
- zakres ubezpieczenia,
- czas ochrony (okres, na jaki zawieramy polisę rowerzysty),
- suma ubezpieczenia.
Czy warto decydować się na najszerszy zakres polisy na rower? To zależy od indywidualnego przypadku, naszych potrzeb i tego, jak korzystamy z bicykla. Dlatego, zanim wydamy pieniądze, sprawdźmy, czy nie jesteśmy objęci danym rodzajem ochrony w ramach innego ubezpieczenia.
Przykładowo do ubezpieczenia nieruchomości bardzo często dodawane jest OC w życiu prywatnym. Obejmuje ono zdarzenia podczas jazdy jednośladem.
– Polisa OC rowerzysty nie jest wprawdzie obowiązkowa, ale jej posiadanie ochroni przed konsekwencjami zwykle wysokich odszkodowań za spowodowane szkody majątkowe i osobowe – mówi Karolina Ławicka z CUK Ubezpieczenia.
Ubezpieczenie na życie, zawierane we własnym zakresie albo otrzymywane jako benefit pracowniczy, może być rozszerzone o NNW. Oczywiście możemy kupić kolejne ubezpieczenie NNW. Wówczas w razie zaistnienia szkody otrzymamy większe świadczenie.
Jeśli jeździmy głównie po mieście lub w niewielkiej odległości od niego, assistance będzie zbędne. Wówczas w razie problemu zadzwonimy po taksówkę albo kogoś bliskiego.
Polisa rowerowa na rok i sezon
Polisa na rower to produkt elastyczny również z innego powodu. Można ją zawrzeć na 12 miesięcy lub tzw. sezon. Ten u ubezpieczycieli trwa pięć-siedem miesięcy.
Jak łatwo się domyślić, druga opcja jest tańsza. O ile?
Załóżmy, że zawieramy ubezpieczenie rowerzysty obejmujące: NNW z sumą ubezpieczenia 10 tys. zł, OC na 50 tys. zł, casco na 2,5 tys. zł oraz bagaż na 500 zł. W wariancie na rok za taki zestaw zapłacimy 270 zł. W przypadku sezonu będzie to 195 zł, czyli 28 proc. mniej.
Ograniczenia polisy na rower
Ważne! Zanim kupimy polisę rowerową, sprawdźmy warunki wypłaty świadczenia i wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela.
Przykładowo dla casco rowerowego ważna jest klasa zabezpieczenia, czyli zapięcia, którym przypinamy jednoślad do stojaka czy znaku. Musi być ono adekwatne do wartości sprzętu. Pomieszczenie, w którym przechowujemy bicykl, musi być zamykane na kłódkę albo zamek wielozastawkowy.
– Niespełnienie tych warunków może skutkować odmową wypłaty odszkodowania przez firmę ubezpieczeniową – przestrzega Karolina Ławicka.
Warto też zwrócić uwagę na zakres terytorialny obowiązywania polisy na rower i ograniczenia wiekowe dla sprzętu. Niektórzy ubezpieczyciele odmawiają zawarcia polisy casco dla zbyt starych jednośladów. Przykładowo w Nationale-Nederlanden graniczny wiek to cztery lata.
Podobnie jest z ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej. Jeśli wyrządzimy szkodę, jadąc rowerem pod wpływem alkoholu czy środka odurzającego, OC rowerzysty nie zadziała. Wówczas będziemy musieli wypłacić zadośćuczynienie poszkodowanym z własnych środków.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz