Konto oszczędnościowe bez ROR-u, w dodatku dobrze oprocentowane, to na rynku rzadkość. A prawdziwym rodzynkiem jest możliwość pobierania środków z takiego rachunku bez dodatkowych kosztów dowolną liczbę razy w miesiącu. Sprawdziliśmy, które banki mają taką ofertę.
Zwykle banki oferujące najlepiej oprocentowane konta oszczędnościowe wymagają założenia ROR-u. To zrozumiałe podejście. W ten sposób chcą bardziej związać ze sobą klienta i skłonić go do korzystania z innych usług. Przy okazji uszczkną kilka-kilkanaście złotych miesięcznie.
A jeśli już bank otwiera konto oszczędnościowe bez ROR-u, limituje liczbę darmowych przelewów wychodzących do jednego w miesiącu. Za każdy kolejny każe sobie płacić 10 zł.
Gdzie otworzyć dobrze oprocentowane konto oszczędnościowe bez ROR-u?
Na tym tle wyróżnia się konto oszczędnościowe Santander Consumer Banku. Nie dość, że otworzymy je wygodnie przez internet bez konieczności zakładania ROR-u, to będziemy mogli bez opłat pobierać środki dowolną liczbę razy w miesiącu. Organizacja kierowana przez Przemysława Kończala każdy transfer realizuje bezpłatnie.
To sprawia, że konto oszczędnościowe Santander Consumer Banku idealnie nadaje się na skarbonkę. Przy w miarę dobrym oprocentowaniu, które wynosi 7 proc. w skali roku, odkładanie tam każdej wolnej kwoty ma sens. Dlaczego?
W razie potrzeby po prostu wypłacimy pieniądze bez narażania się na koszty. Prowadzenie rachunku też jest bowiem bezpłatne.
Stawka 7 proc. naliczana jest do 23 sierpnia 2023 (zapewne termin zostanie przedłużony, co już zdarzało się wielokrotnie) i dotyczy nowych środków. Chodzi o nadwyżkę względem stanu z 26 kwietnia. W obecnej promocji nie ma wymogu nowych środków.
Podwyższonym oprocentowaniem objęte są kwoty do 50 tys. zł. Standardowa stawka wynosi 1,9-2 proc. w zależności od salda.
»otwieram konto oszczędnościowe w Santander Consumer Banku na 7%«
To warto wiedzieć o koncie oszczędnościowym Santander Consumer Banku
Konto oszczędnościowe w Santander Consumer Banku założymy online, potwierdzając wniosek przelewem weryfikacyjnym ze swojego rachunku w innym banku (zwróćmy uwagę na zgodność danych). Nazywa się go rachunkiem powiązanym.
Ten można zmienić po zawarciu umowy. Dlaczego to ważne? Bo ze względów bezpieczeństwa tylko na ten ROR można przelewać pieniądze z konta oszczędnościowego prowadzonego przez Santander Consumer Bank.
Lepiej też zasilać to konto przelewami z rachunku powiązanego. W przeciwnym razie środki mogą zostać zablokowane przez bank i trzeba będzie kontaktować się z infolinią celem wyjaśnienia sprawy.
Inne banki oferujące konto oszczędnościowe bez ROR-u
Instytucja zarządzana przez Przemysława Kończala nie jest jedyną, która otwiera dobrze oprocentowane konto oszczędnościowe bez ROR-u. Taką możliwość przewidują także:
- ING Bank Śląski – Otwarte Konto Oszczędnościowe na 7,9 proc. przez trzy miesiące z limitem wpłat 200 tys. zł + 7 proc. dla kolejnych 200 tys. zł [czytaj więcej],
- Alior Bank – Konto Mega Oszczędnościowe na 4 proc. (i 7 proc. z ROR-em) przez trzy miesiące z maksymalną kwotą 300 tys. zł [czytaj więcej],
- Toyota Bank — Indeksowane Konto Oszczędnościowe na 6,9 proc. (do 100 tys. zł) [czytaj więcej],
- PKO BP — Konto Oszczędnościowe Plus w promocji na nowe środki na 7 proc. (do 100 tys. zł),
- VeloBank — Elastyczne Konto oszczędnościowe na 7,5 proc. do 300 tys. zł przez trzy miesiące.
Sęk w tym, że większość podmiotów limituje darmowe przelewy wychodzące do jednego w miesiącu. W ING Banku Śląskim można obejść to ograniczenie, pobierając środki z bankomatu przy użyciu Blika (trzeba mieć aplikację Moje ING).
[Edytowany 21 sierpnia 2023] Z konieczności otwierania konta osobistego wycofał się VeloBank. Wymaga tylko zgód marketingowych. Jego Elastyczne Konto Oszczędnościowe w promocji na nowe środki daje zarobić 7,5 proc.
Maciej Kusznierewicz
Dodaj komentarz